Wiadomości

Sama zadzwoniła, żeby zabrać jej synka

Data publikacji 18.06.2009

Sąd
rodzinny zdecyduje o losie niespełna półtorarocznego niemowlaka. Dzisiaj
policjanci z Radziejowa z towarzystwie pracownika opieki społecznej, na żądanie
pijanej matki, odebrali jej dziecko. O losie chłopczyka zadecyduje ...

 

Sąd rodzinny zdecyduje o losie niespełna półtorarocznego niemowlaka. Dzisiaj policjanci z Radziejowa z towarzystwie pracownika opieki społecznej, na żądanie pijanej matki, odebrali jej dziecko. O losie chłopczyka zadecyduje sędzia rodzinny.

Posłuchaj wersji audio



Po godzinie 11:00 do dyżurnego radziejowskiej komendy zatelefonowała kobieta. Poinformowała, że jest w ciągu alkoholowym i zażądała wizyty policjantów, którzy mieli zabrać jej niespełna półtorarocznego synka. Mundurowi do miejsca przebywania kobiety dotarli w następnych minutach wspólnie z pracownikiem osięcińskiej opieki społecznej. Dziecko było zadbane i zdrowe. Matka, która była pijana, miała bowiem ponad 2 promile alkoholu w organizmie potwierdziła, że nie chce opiekować się niemowlakiem. Zapadła decyzja zabraniu dziecka z rodzinnego domu. Najbliższe dni chłopiec spędzi w szpitalu. O jego dalszym losie zdecyduje sędzia rodzinny

 


Opracowano na podstawie informacji

asp. szt. Piotra Chrupek oficera prasowego KPP w Radziejowie




Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP

Powrót na górę strony