Wiadomości

Ślady doprowadziły do włamywacza

Data publikacji 24.03.2022

Kryminalni z komisariatu na toruńskim Śródmieściu, tropiąc świeże ślady krwi, dotarli do miejsca zamieszkania włamywacza. Okazał się nim 22-latek, który wybił szybę w oknie wystawowym jednej z aptek na starówce i ukradł z jej wnętrza leki. Mężczyzna trafił do policyjnej celi i już usłyszał zarzut. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Wczoraj (23.03.22) około 1:45 dyżurny komisariatu na toruńskim śródmieściu otrzymał zgłoszenie o włamaniu do jednej z aptek na starówce. Policjanci, którzy po chwili pojawili się na miejscu, potwierdzili, że sprawca kamieniem wybił szybę wystawową, po czym dostał się do wnętrza i ukradł opakowania z lekami. W pobliżu apteki, funkcjonariusze zauważyli też, na ziemi, ślady krwi. Najprawdopodobniej sprawca, przechodząc przez otwór, skaleczył się.

Kryminalni podążyli za pozostawionymi na podłożu czerwonymi śladami. Trop doprowadził ich do oddalonego o kilkaset metrów mieszkania w kamienicy, w którym zastali 22-latka. Funkcjonariusze znaleźli przy nim skradzione leki. Mężczyzna trafił prosto do policyjnej celi. Już usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi mu do 10 lat więzienia.

Autor: asp. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony