Alkohol za kółkiem?
Policjanci z Rypina wyjaśniają okoliczności wypadku
drogowego w Mariankach. Trzy osoby z licznymi obrażeniami zostały przewiezione
do szpitali w Rypinie i we Włocławku.
W niedzielę(14.06) około godziny 4.25 dyżurny
rypińskiej ...
Policjanci z Rypina wyjaśniają okoliczności wypadku
drogowego w Mariankach. Trzy osoby z licznymi obrażeniami zostały przewiezione
do szpitali w Rypinie i we Włocławku.
W niedzielę(14.06) około godziny 4.25 dyżurny
rypińskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości
Marianki. Natychmiast w to miejsce skierował pełniących służbę funkcjonariuszy.
Na miejscu mundurowi zauważyli, stojący w polu samochód. Obok przy leżącej
dziewczynce siedział kobieta. Policjanci wezwali karetkę pogotowia. Poszkodowani
trafili do szpitali w Rypinie i Włocławku.
Jak wstępnie ustalili policjanci,
samochodem m-ki Rover kierował obecny na miejscu mężczyzna. 33-letek nie chciał
przyznać się do kierowania pojazdem. Twierdził, że to żona prowadziła samochód.
Podczas dalszej rozmowy z 32-letnią pasażerką mundurowi ustalili, że cała trójka wracała z
uroczystości weselnej. Mężczyzna podczas pobytu na weselu spożywał alkohol. Po
opuszczeniu imprezy brodniczanin uparł się, że to on będzie kierował
samochodem. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i
dachując „wylądował” w polu. Mężczyzna nie chciał „dmuchać”, w związku z tym
pobrano od niego krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie. 32-letnia
kobieta była trzeźwa.
Rypińscy
policjanci ustalają okoliczności zdarzenia.
Opracowano na podstawie informacji
st. sierż. Krzysztofa Rogozińskiegooficera prasowego KPP w Rypinie
Autor: Daszkiewicz_Maciej
Publikacja: Daszkiewicz_Maciej