Wiadomości

Zamiast „zielonego” na sygnalizatorze zobaczył „czerwone”, ale na alkomacie

Data publikacji 29.04.2022

Policjanci ruchu drogowego ze Świecia zatrzymali pijanego motorowerzystę. Zwrócili uwagę na mężczyznę, kiedy ten przez dłuższy czas stał na skrzyżowaniu w oczekiwaniu na „zielone”. Nie zorientował się jednak, że sygnalizator jest w trybie awaryjnym i wyświetla pulsacyjne pomarańczowe światło. 33-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie.

Wczoraj (28.04.22) przed 23.00 policjanci ruchu drogowego komendy w Świeciu, w trakcie patrolu miasta, na skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Wojska Polskiego, zauważyli podejrzanie zachowującego się kierowcę motoroweru. Mężczyzna przez dłuższy czas stał na drodze i obserwował sygnalizator. Mundurowi postanowili go skontrolować.

Okazało się, że 33-letni mieszkaniec gminy Świecie miał ponad promil alkoholu w organizmie, a stał na skrzyżowaniu, bo oczekiwał na „zielone”. Nie zorientował się jednak, że sygnalizator jest w trybie awaryjnym i wyświetla pulsacyjne, pomarańczowe światło.

33-latek niebawem usłyszy zarzuty. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości może trafić do więzienia nawet na 2 lata. Sąd może również orzec zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat.

Ta sytuacja daje przykład na to, jak alkohol oraz inne substancje psychoaktywne wpływają na czas reakcji kierowcy, pracę zmysłów, a w szczególności zmysłu wzroku, funkcje poznawcze oraz zdolność do prowadzenia pojazdu.

Autor: podkom. Joanna Tarkowska
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony