Przewodnicy psów służbowych z Bydgoszczy i powiatów szkolili się ze strażą leśną - Wiadomości - Policja Kujawsko-Pomorska

W czerwcowe upalne popołudnie, na plaży przy jeziorze Juchacz, 5-letnia dziewczynka podczas chwili nieuwagi rodziców poszła do lasu w nieznanym kierunku. Po kilkunastu minutach nieudanych poszukiwań wezwano lokalne służby. Na miejsce niezwłocznie przyjechali miejscowi leśnicy oraz policja. Ze względu na powagę sytuacji i przede wszystkim czas, do akcji wkroczyły policyjne psy tropiące wraz z ich przewodnikami.

Tak wyglądał jeden ze scenariuszy wczorajszych ćwiczeń, które zostały zorganizowane przez Nadleśnictwo Lutówko wraz z Komendą Powiatową Policji w Sępólnie Krajeńskim oraz funkcjonariuszami z psami służbowymi wchodzącymi w skład I Strefy Przewodników Psów Służbowych Policji KWP w Bydgoszczy (powiat bydgoski, nakielski i sępoleński) i Grupą Ratownictwa Specjalnego PCK Trójmiasto. W ćwiczeniach brali też udział strażnicy leśni z Nadleśnictwa Lutówko, Runowo, Szubin i RDLP w Toruniu.

Podczas szkolenia psy wraz z przewodnikami doskonaliły umiejętności w zakresie:

• tropienia śladów – poszukiwanie w lesie osób zaginionych,
• ogólnego posłuszeństwa psów,
• przeszukiwania pomieszczeń gospodarskich za zapachami narkotyków,
• ćwiczeń obrończych psów.

Uczestniczący w szkoleniu, wieloletni przewodnik psów służbowych, asp. sztab. Krzysztof Furmaniuk z bydgoskiej komendy podkreślił, że w trakcie szkolenia funkcjonariusze wymienili się przede wszystkim doświadczeniami. Podkreślił, że wręcz bezcenna okazała się być wiedza strażników leśnych, którzy przeszkolili funkcjonariuszy w poruszaniu się po lesie, rozczytywaniu słupków oznaczających sektory leśne, co bardzo ułatwia przemieszczanie się po takim terenie, a dla policjantów było to dotychczas kompletnie obce.

W trakcie szkolenia policjanci inicjowali poszukiwania z wykorzystaniem GPS-u, który jest na ich wyposażeniu. Uczyli się go wykorzystywać. Sprawdzali na mapach, jak to działa na terenie leśnym, w realnych warunkach. Urządzenie to bardzo usprawnia poszukiwania, ponieważ nie pozwala na powielanie terenu przeszukiwanego, a jednocześnie pomaga zaoszczędzić czas. Dodatkowo na tym urządzeniu może pracować jednocześnie kilka psów z obrożami z GPS-em, które przeszukują teren. Podczas ćwiczeń funkcjonariusze uczyli się też koordynowania z innymi służbami.