Nastoletni agresor w rękach policjantów
Mundurowi z komisariatu w Chełmży, wspólnie z ojcem pokrzywdzonego, krótko po zdarzeniu zatrzymali 14-latka, który napadł na innego nastolatka, pobił go i ukradł mu rower. Jednoślad już wrócił do właściciela. 14-latkiem zajmie się teraz sąd rodzinny.
W sobotę (23.07.22) krótko po 20:00 dyżurny komisariatu w Chełmży, pow. toruński, otrzymał zgłoszenie o rozboju, do jakiego miał dojść w okolicach Jeziora Głuchowskiego. 16-latek jechał tamtędy swoim rowerem. W pewnym momencie jego drogę zastąpił młody chłopak, który go zatrzymał. Napastnik zażądał oddania jednośladu, a gdy jego właściciel odmówił kilka razy uderzył go w twarz, zabrał rower i odjechał.
Pokrzywdzony od razu zatelefonował do swojego ojca, który z kolei powiadomił policjantów i sam pojechał na miejsce zdarzenia. Dyżurny natychmiast wysłał tam mundurowych. Ci, dojeżdżając w ten rejon, zauważyli młodego chłopaka uciekającego na rowerze, którego samochodem gonił już ojciec pokrzywdzonego. W pewnym momencie uciekinier zsiadł z jednośladu i na piechotę pobiegł w stronę pól uprawnych.
Funkcjonariusze wspólnie z ojcem pokrzywdzonego odcięli mu drogę ucieczki i pochwycili zbiega. 14-latek trafił prosto do komisariatu. Tam został przesłuchany. Warty kilkaset złotych jednoślad już wrócił do właściciela.
Nastoletnim napastnikiem zajmie się teraz sąd rodzinny.
Autor: asp. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska