Odpowiedzą za kradzież szczególnie zuchwałą
Łącznie prawie 40 zarzutów usłyszeli mieszkańcy powiatu bydgoskiego zatrzymani przez mundurowych z Nakła do spraw kradzieży zuchwałych. Podejrzani działali w różnych miastach, powodując łączne straty na kilka tysięcy złotych. Teraz decyzję w ich sprawie podejmie sąd.
Sprawa swój początek miała pod koniec lipca, kiedy to nakielscy policjanci otrzymali zgłoszenie z Paterka, gdzie skradziono europalety warte prawie tysiąc złotych. Długo nie trwało, jak kryminalni wytypowali pojazd, którym prawdopodobnie przemieszczali się złodzieje. Mazdę, podobną do ustalonego auta, zauważył kilka dni temu, na jednej z powiatowych tras, policjant z posterunku w Sadkach. Ponieważ podróżował z rodziną, swoje spostrzeżenia natychmiast przekazał kolegom w służbie. Ci skontrolowali auto i po tym, jak znaleźli w nim produkty spożywcze pochodzące z kradzieży, zatrzymali podróżujących nim mężczyzn.
Podejrzani (20, 26. i 27l.) trafili do policyjnego aresztu, a śledczy ustalali, gdzie jeszcze, oprócz Paterka, zatrzymani popełniali przestępstwa.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mieszkańcom powiatu bydgoskiego łącznie 36 zarzutów kradzieży zuchwałych. Okazało się, że kradli oni europalety oraz produkty spożywcze ze sklepów na terenie kilku powiatów.
Wczoraj (10.08.22) w Bydgoszczy do tej sprawy śledczy zatrzymali jeszcze 43-latka. Mężczyzna w dwóch miejscach kradł razem z pozostałymi podejrzanymi. On również usłyszał zarzuty.
Wszyscy podejrzani, decyzją oskarżyciela, zostali objęci policyjnym dozorem, a decyzję w ich sprawie podejmie sąd. Za przestępstwo kradzieży szczególnie zuchwałej kodeks karny przewiduje karę od 6 miesięcy nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Autor: kom. Justyna Andrzejewska
Publikacja: Kamila Ogonowska