Pijany kierowca "najechał" na kolizję
Kompletnie pijany kierowca wjechał w pachołki zabezpieczające miejsce zdarzenia, przy którym pracowali policjanci. Jak się okazało, mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień. Teraz poniesie konsekwencje. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Wczoraj (16.08.22) aleksandrowscy policjanci pracowali w Odolionie na miejscu zdarzenia drogowego z udziałem trzech pojazdów. Jak się okazało, w wyniku kolizji nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policyjne czynności skończyłyby się na ustaleniu przyczyny i ukaraniu sprawcy, gdyby nie 32-letni mieszkaniec Aleksandrowa. Mężczyzna, przejeżdżając obok stracił panowanie nad volkswagenem i uderzył w pachołki zabezpieczające miejsce zdarzenia. Szybko okazało się, że 32-latek jest pijany. Badanie wykazało w jego organizmie 1,5 promila alkoholu. Zatrzymany nie posiadał też uprawnień do kierowania pojazdami.
Teraz odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
Autor:
Publikacja: Kamila Ogonowska