Naczelnik inowrocławskich służb kryminalnych wypatrzył włamywacza
Naczelnik wydziału kryminalnego inowrocławskiej policji rozpoznał mężczyznę poszukiwanego do spraw włamań na terenie miasta. Powiadomił więc dyżurnego, który natychmiast zorganizował grupę pościgową. Zatrzymany mężczyzna usłyszał już siedem zarzutów przestępstw. Teraz grozi mu 10 lat za kratami.
Policjanci z Inowrocławia prowadzą postępowania dotyczące siedmiu przestępstw polegających na kradzieżach, włamaniach do obiektów i ich usiłowaniach. Jedno ze zdarzeń miało miejsce na początku sierpnia, pozostałe natomiast w ubiegłym tygodniu (24-26.08.22).
Działając przy ich wykryciu kryminalni zbierali informacje oraz zabezpieczali monitoring, który miał pomóc w ustaleniu sprawcy. To właśnie dzięki tym nagraniom policjanci ustalili, że związek ze wszystkimi siedmioma zdarzeniami może mieć ten sam mężczyzna.
W miniony piątek (26.08.22) za sprawą naczelnika wydziału kryminalnego nastąpił przełom w sprawach. Funkcjonariusz, w czasie wolnym, jechał swoim samochodem w godzinach wieczornych przez Inowrocław. W pewnym momenci zauważył mężczyznę, który miał charakterystyczne tatuaże i odpowiadał rysopisowi poszukiwanego. Śledził jego trasę przemieszczania się i miał go cały czas na oku. Dał znać dyżurnemu, a ten niezwłocznie zorganizował grupę kryminalnych, którzy podjęli dalsze działania. Policjanci zatrzymali podejrzewanego mieszkańca powiatu żnińskiego (21l.) na ul. Staszica. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
W tym czasie, kryminalni połączyli wszystkie siedem postępowań w jedno i po analizie zebranych dowodów potwierdzili jego udział w przestępstwach. Następnego dnia (27.08.22), po usłyszeniu zarzutów, z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie został on doprowadzony do oskarżyciela i sądu. Jego decyzją najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Zarzuca mu się: kradzież alkoholu z lokalu, dwa włamania do ogródka piwnego oraz sklepu i cztery usiłowania kradzieży z włamaniem do pomieszczeń biurowych, sklepu obuwniczego, punktu rowerowego oraz pizzerii. Podejrzanemu grozi kara do 10 lat więzienia.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska