Na policyjnych sygnałach do szpitala
Tak wyglądała podróż ze Złotnik Kujawskich do Bydgoszczy inowrocławskich policjantów wydziału ruchu drogowego, a także kierowcy i pasażerów opla, w którym wraz z rodzicami jechało 3-letni chłopiec. Dziecko potrzebowało pilnej pomocy medycznej. Dzięki funkcjonariuszom w porę trafiło pod opiekę lekarzy.
Piątkowa (26.08.22) służba dwóch policjantów z inowrocławskiej „drogówki” sierż. szt. Ariela Jęcek i sierż. Kamila Bogdanowicza obrała niespodziewany przebieg. W trakcie służby w rejonie Złotnik Kujawskich, około 20.45, zauważyli szybko zbliżający się do nich samochód marki Opel.
Kierowca zatrzymał się przy patrolu i powiedział, że potrzebuje pomocy, by pilnie dostać się do bydgoskiego szpitala. Poinformował, że wiezie 3-letniego synka, który z uwagi na schorzenie i silne bóle brzucha musi jak najszybciej dostać się pod opiekę lekarzy. Dzieckiem, które jechało tym samochodem i bardzo płakało opiekowała się jego mama.
Policjanci natychmiast skontaktowali się z dyżurnym i opowiedzieli o sytuacji. Decyzja była jedna, policyjny pilotaż do Bydgoszczy z użyciem sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Cała akcja zakończyła się pod bydgoskim szpitalem. Dziecko trafiło na izbę przyjęć, a później na badania. Ojciec chłopca wrócił na chwilę do funkcjonariuszy i podziękował za pomoc.
Policyjne motto „Pomagamy i chronimy” towarzyszy policjantom każdego dnia.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska