Kradł, kradł, aż wpadł
Mężczyzna, który okradał sklepy w powiecie chełmińskim, toruńskim, wąbrzeskim, a także w kilku miejscach na terenie Wielkopolski usłyszał już zarzuty kradzieży. Jednak, jak wynika z policyjnych ustaleń, lista ta może się wkrótce wydłużyć. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W minioną sobotę (10.09.22) ochrona jednego z dyskontów spożywczych w powiecie świeckim ujęła mężczyznę, którego podejrzewali o kradzież. Przybyli na miejsce funkcjonariusze ustalili, że w tym sklepie niczego nie ukradł, za to kilka godzin wcześniej wyniósł kilka produktów z marketu w Lisewie.
Mężczyzna został zatrzymany, a sprawą zajęli się mundurowi z Chełmna. W pojeździe podejrzanego policjanci znaleźli również produkty skradzione w innych sklepach. Jak ustalili funkcjonariusze 39-latek był poszukiwany za kradzieże w kilku powiatach województwa kujawsko-pomorskiego, a także w województwie wielkopolskim. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, jednak okazuje się, że lista tego typu przestępstw może być dłuższa. Już wiadomo, że kolejne czynności z 39-latkiem prowadzone są przez policjantów z Torunia.
Za kradzież podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Autor: podkom. Tomasz Zieliński
Publikacja: Kamila Ogonowska