Areszt dla bydgoszczanki za posiadanie amfetaminy
Na trzy miesiące do aresztu trafiła bydgoszczanka podejrzana o posiadanie znacznych ilości narkotyków. Taką decyzję podjął sąd po zapoznaniu się z materiałami sprawy. Na trop 37-latki wpadli policjanci z bydgoskiego wydziału narkotykowego. Funkcjonariusze w jej mieszkaniu zabezpieczyli amfetaminę.
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową i Pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy ponownie uderzyli w narkotykowy biznes. Tym razem namierzyli mieszkankę centrum Bydgoszczy. Z ich wiedzy wynikało, że może posiadać zakazane środki odurzające. Policjanci ustalili jej dokładne miejsce zamieszkania.
We wtorek (20.09.2022) przed południem przystąpili do działania i zapukali do drzwi mieszkania podejrzewanej. Kobieta była zaskoczona widokiem funkcjonariuszy. Na miejscu wszystko się potwierdziło. W mieszkaniu policjanci zabezpieczyli kilka woreczków z białym proszkiem. Dodatkowo kilkadziesiąt pustych woreczków strunowych, dwie wagi elektroniczne oraz pieniądze.
Wstępne badania narkotesterem wykazały, że zabezpieczone substancje to amfetamina. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 230g narkotyków. Do sprawy zatrzymali 37-latkę. Kobieta trafiła do policyjnego aresztu.
Dalej sprawą zajęli się śledczy z bydgoskiego Śródmieścia, którzy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili jej zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Następnie policjanci doprowadzili zatrzymaną do prokuratury. Tam oskarżyciel po jej przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o jej tymczasowy areszt.
Sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzaną na najbliższe trzy miesiące. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Autor: nadkom. Przemysław Słomski
Publikacja: nadkom. Przemysław Słomski