Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

„Migał" się od kary więzienia, ale policjanci go namierzyli

Data publikacji 30.09.2022

48-letni mężczyzna, który dzień przed Wigilią ubiegłego roku napadł na stację paliw w Inowrocławiu usłyszał wyrok - 3 lata „odsiadki". Gdy nie stawił się do zakładu karnego, bardzo szybko i skutecznie zadziałali policjanci z „patrolówki". Namierzyli go i zatrzymali.

Policjanci wydziału patrolowo-interwencyjnego z Inowrocławia kilka dni temu (26.09.22) otrzymali z sądu nakaz doprowadzenia do aresztu 48-letniego mieszkańca miasta. Ten chciał uniknąć kary więzienia, jaką zasądził mu sąd w wymiarze 3 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy: do przestępstwa, za które 48-latek został skazany doszło 23 grudnia ubiegłego roku około 22.00 na stacji paliw przy ul. Dworcowej w Inowrocławiu. Mężczyzna ubrany w czarną kurtkę i zamaskowany kominiarką wszedł do budynku, zagroził personelowi przedmiotem przypominającym broń i zażądał pieniędzy. Po zabraniu gotówki uciekł.

Policjanci prowadzili wówczas szeroko zakrojone działania, by ustalić i zatrzymać sprawcę napadu. Został rozpowszechniony także komunikat z wizerunkiem przestępcy, którego zarejestrował monitoring. Trzy dni później (26.12.21) dyżurny inowrocławskiej policji otrzymał informację, że w napad może być zamieszany jeden z mieszkańców Inowrocławia. Kryminalni namierzyli podejrzewanego i jeszcze tego samego dnia wieczorem wkroczyli do jego mieszkania, gdzie go zatrzymali. Zabezpieczone ślady pozwoliły na ustalenie, że 48-letni mieszkaniec Inowrocławia rzeczywiście ma związek z napadem. Penetracja wytypowanego rejonu miasta skutkowała odnalezieniem broni, jaką podczas przestępstwa posłużył się sprawca. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Na podstawie dowodów usłyszał zarzut rozboju. Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie, a sąd, przychylając się, izolował go na trzy miesiące.

Wczoraj (29.09.22) patrol zrealizował sądowy nakaz. Gdy policjanci mieli pewność, że 48-latek jest w swoim mieszkaniu, wkroczyli tam i zatrzymali go. Mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego, gdzie rozpoczął odbywanie kary więzienia w wymiarze 3 lat.

Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska

Powrót na górę strony