Aresztowany za włamanie i zniszczenie mienia
Policjanci z komisariatu w Chełmży, pow. toruński, doprowadzili do sądu 27-latka, który w ubiegłym tygodniu wybił szyby w dwóch samochodach zaparkowanych w centrum miasta. Poza tym mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, jakiej dopuścił się w sierpniu ubiegłego roku. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie. 27-latek to recydywista, więc teraz może mu grozić do 15 lat więzienia.
Wczoraj (23.10.22) policjanci z komisariatu w Chełmży, pow. toruński, doprowadzili do sądu 27-latka podejrzanego o dwukrotne uszkodzenie mienia i kradzież z włamaniem. Jego zatrzymanie to efekt pracy kryminalnych. Funkcjonariusze ustalili, że to właśnie on w ubiegłym tygodniu dwukrotnie wybił szyby w zaparkowanych w centrum miasta samochodach.
Policjanci zebrali również materiał dowodowy świadczący o tym, że 27-latek, w sierpniu ubiegłego roku, włamał się do jednej z firm, skąd skradł elektronarzędzia i sprzęt budowlany. W tym przypadku straty wyniosły kilkanaście tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał w sumie trzy zarzuty. Sąd na wniosek organów ścigania aresztował go na najbliższe 3 miesiące.
27-latek był już wcześniej karany między innymi za rozbój i kradzieże. To recydywista, więc teraz może mu grozić do 15 lat więzienia.
Autor: asp. Wojciech Chrostowski
Publikacja: Kamila Ogonowska