Policjanci z Inowrocławia ujawnili plantację w powiecie bydgoskim
Inowrocławscy kryminalni z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu zatrzymali 24-latka. Mężczyzna w jednym z budynków wynajmowanych pod Bydgoszczą urządził sobie plantację konopi, natomiast w mieszkaniu w Inowrocławiu miał akcesoria do narkotyków. Usłyszał już zarzuty. Grozi mu 8 lat więzienia.
Inowrocławscy policjanci od pewnego czasu gromadzili informacje na temat narkotykowego procederu, którym miał zajmować się 24-letni mieszkaniec Inowrocławia. W miniony poniedziałek (24.10.22) funkcjonariusze wkroczyli do jednego z mieszkań na terenie Inowrocławia. Tam zastali podejrzewanego mężczyznę. Na miejsce przybył również przewodnik z psem przeszkolonym do wyszukiwania narkotyków. W jednym z pomieszczeń czworonożny funkcjonariusz ujawnił skrytkę, a w niej wagę oraz młynek do rozdrabniania środków odurzających. 24-latek został zatrzymany.
Tego samego dnia policjanci wkroczyli również do jednego z mieszkań na terenie gminy Nowa Wieś Wielka. Tam ujawnili plantację konopi w różnej fazie wzrostu i urządzenia potrzebne do wzrostu roślin. Zabezpieczone zostały wówczas 23 sadzonki oraz szereg przedmiotów służących do ich produkcji. Kryminalni odkrytą podbydgoską plantację łączyli z zatrzymanym 24-latkiem.
Zebrane przeciwko niemu dowody skutkowały tym, że usłyszał zarzut uprawy zabronionych roślin. Doprowadzony do oskarżyciela, jego decyzją, został do czasu rozprawy objęty policyjnym dozorem. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat więzienia. Wszystko wskazuje na to, jak podają przepisy karne, że najniższa kara, jaką może usłyszeć to 3 lata za kratami.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska