„Pomagamy i chronimy” - udowodnili inowrocławscy przewodnicy psów
„Pomagamy i chronimy”, tak brzmi motto policji. To także misja, którą czuje każdy, kto wstępuje w te szeregi. Dwoje przewodników z Inowrocławia zaangażowało się w nietypowe działania. Udało się, pomogli.
Dzisiaj (27.10.22) rano patrol przewodników z Inowrocławia w składzie: asp. szt. Krzysztof Lamański i sierż. Kinga Lewandowska byli w pobliżu parku solankowego. W pewnym momencie zauważyli biegnące dwa psy, które najwyraźniej komuś uciekły. Tak też było.
Przewodnicy, nie tylko dzięki swojemu doświadczeniu z czworonogami, wykorzystali znane sobie techniki i schwytali „uciekinierów”. W rozmowie z ich właścicielem potwierdzili też, że faktycznie jego podopieczni uciekli. Psy trafiły do domu, a ich właściciel bardzo dziękował policjantom za pomoc.
Chwilę później, ten sam patrol zauważył na ul. Rąbińskiej zaparkowany samochód marki Skoda i stojącą przy nim zakłopotaną parę seniorów. Okazało się, że małżeństwo jest w drodze powrotnej z inowrocławskiego sanatorium aż pod Łódź. Niestety zgasł im samochód i nie było szans, aby go uruchomić. Kobieta i mężczyzna wręcz załamywali ręce.
Przysłowiową złotą rączką okazał się policjant, który szybko ustalił, że doszło do zblokowania hamulców. Wraz z przybyłym na miejsce mechanikiem zatrudnionym w komendzie, który dysponował niezbędnymi narzędziami, szybko uporali się z usterką. Zadowoleni i pełni wdzięczności seniorzy ruszyli do domu.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska