Wszystko na raz
Kilka minut trwał prowadzony przez policjantów z Gniewkowa pościg za pijanym kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna miał w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Na dodatek był poszukiwany i miał orzeczony ...
Kilka minut trwał prowadzony przez policjantów z Gniewkowa pościg za pijanym kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna miał w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Na dodatek był poszukiwany i miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. |
Dzisiaj w nocy około 3:10 w Gniewkowie na ul. Inowrocławskiej funkcjonariusze z miejscowego komisariatu chcieli zatrzymać do kontroli opla astrę. Kierujący nie zareagował jednak na dawane przez policjantów znaki do zatrzymania i zaczął uciekać. Mundurowi natychmiast wsiedli do radiowozu i ruszyli za oplem. Policjanci zatrzymali auto kilka kilometrów dalej w miejscowości Kaczkowo. Szybko wyjaśniło się dlaczego kierowca auta tak zareagował na widok funkcjonariuszy. Od mężczyzny czuć było alkohol. Badanie alkotestem wykazało w jego organizmie ponad 1,6 promila. Ponadto podczas sprawdzeń okazało się, że jest on poszukiwany przez sąd rejonowy, celem doprowadzenia do najbliższego aresztu śledczego. Jakby tego było mało 24–latek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Gdy wytrzeźwieje odpowie za nie zatrzymanie się do kontroli, kierowanie pojazdem po pijanemu i wbrew zakazowi.
Opracowano na podstawie informacji
sierż. Joanny Wrzesińskiej
oficera prasowego KPP w Inowrocławiu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2