Lekceważył przepisy, dlatego usłyszy kilka zarzutów za przestępstwa i wykroczenia
Policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego z Lipna zatrzymali do kontroli kierującego audi z przyczepą, która nie była odpowiednio oświetlona. W trakcie czynności wyszło na jaw, że 20-letni mieszkaniec gminy Lipno ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Zarzutów mężczyzna usłyszy jednak znacznie więcej, bo popełnił kilka przestępstw i wykroczeń.
Policjanci lipnowskiego ogniwa patrolowo-interwencyjnego pełnili wczoraj (7.02.23) służbę na terenie miasta. Przed 16.00 zatrzymali do kontroli młodego mężczyznę, który kierował audi z przyczepą nieposiadającą prawidłowego oświetlenia. Podczas rozmowy, kierujący (20l.) wydawał się zdenerwowany. Jak się okazało, miał ku temu powody.
Najpierw na jaw wyszło, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Gdy policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości wynik wyszedł ujemny, ale badanie narkotestem ujawniło, że mieszkaniec gminy Lipno jest pod wpływem amfetaminy. W związku z podejrzeniem, że może on posiadać środki odurzające funkcjonariusze przeszukali jego auto. Pod tylnym siedzeniem pojazdu znaleźli zawiniątko, w którym był biały proszek i zielony susz. Po sprawdzeniu tych substancji potwierdziło się, że jest to amfetamina i marihuana. To nie koniec kłopotów z prawem zatrzymanego. W toku dalszej kontroli okazało się, że przyczepa nie jest zarejestrowana, nie posiada badań technicznych, ani ubezpieczenia, a umieszczona na niej tablica rejestracyjna pochodziła z innego pojazdu.
Mężczyzna odpowie za złamanie orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów, posiadanie narkotyków i kierowanie pod ich wpływem. Oprócz zarzutów za popełnione przestępstwa nieodpowiedzialny kierowca musi się liczyć także z odpowiedzialnością za liczne wykroczenia, których się dopuścił.
20-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: kom. Małgorzata Małkińska
Publikacja: Kamila Ogonowska