Okazja czyni złodzieja
Widząc śpiącego na przystanku mężczyznę wykorzystał „okazję" i go okradł. Długo jednak nie cieszył się z łupów. Szybko bowiem został zatrzymany przez policjantów z bydgoskiego Śródmieścia, którzy zainteresowali się losem śpiącego i podeszli, by zapytać czy nie potrzebuje pomocy.
Policjanci z komisariatu Bydgoszcz - Śródmieście, patrolując nocą ulice miasta, zainteresowali sie leżącym na przystanku mężczyzną. Podeszli więc, by zapytać czy nie potrzebuje on pomocy. Na szczęście okazało się, że nic mu się nie dzieje, a jedynie przysnął oczekując na transport. Kiedy policjanci poprosili o dokumenty bydgoszczanin stwierdził, że musiały mu one zostać skradzione razem z portfelem, kartą płatniczą i telefonem chwilę wcześniej.
Wówczas opisał mundurowym nieznanego mu mężczyznę, który najprawdopodobniej wykorzystał to, że zasnął na przystanku i go okradł. Funkcjonariusze ruszyli więc na poszukwania złodzieja.
Na jednej z przyległych ulic policjanci zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął przyspieszać i stał się bardzo nerwowy. Mundurowi postanowili to sprawdzić. W trakcie czynności z 19-latkiem funkcjonariusze ujawnili przy nim wszystkie skradzione przedmioty, w tym dokumenty na nazwisko pokrzywdzonego.
Mężczyzna został zatrzymany. Kilka godzin później, śródmiejscy kryminalni przedstawili mu zarzuty kradzieży mienia, karty płatniczej i dokumentów oraz posiadania środków odurzających. Podejrzanemu grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Wszystkie skradzione przedmioty wróciły do właściciela.
Autor: opracowano na podstawie info. sierż. Oskara Nowaka
Publikacja: Kamila Ogonowska