Inowrocławscy policjanci namierzyli siedmiu poszukiwanych
Mają do odbycia kary aresztu, pozbawienia wolności, niektórzy powinni uiścić grzywnę. Nie reagują na polecenia sądów, dlatego poszukują ich policjanci.
Policjanci inowrocławskiej „patrolówki” i z jednostek podległych komendzie powiatowej ustalili ostatnio miejsca pobytu poszukiwanych siedmiu osób. Niektórzy z nich trafili do zakładów karnych, gdzie odbywają wyroki. Jeden uniknął odsiadki.
Nakazy doprowadzenia do sądów, prokuratur, czy wiezień celem odbycia kar, inowrocławscy policjanci otrzymują z całego kraju. Na tej podstawie funkcjonariusze rozpoczynają poszukiwania. W ręce policjantów wpadają osoby, które ukrywają się. Pośród nich są też i tacy, którzy pomimo, że sąa poszukwani to popełniają kolejne przestępstwa.
Tak było w przypadku 40-letniego mężczyzny z województwa wielkopolskiego. Został on zatrzymany przez policjantów wydziału patrolowo-interwencyjnego z Inowrocławia podczas legitymowania. W trakcie czynności funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczek ze środkami psychotropowymi. Mężczyzna został zatrzymany, bo był poszukiwany przez bydgoskich policjantów do odbycia kary roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności.
Wpadł również 27-letni mężczyzna z Mogilna, który przebywał w Inowrocławiu, a został zatrzymany w związku z interwencją w sprawie uszkodzenia drzwi. Do aresztu trafił na 10 dni.
Rozliczony został również 26-latek, który był poszukiwany do odbycia 3 dni aresztu. Miał możliwość uniknięcia tego po uiszczeniu do sądu kwoty w wysokości 300 złotych, co niezwłocznie przy patrolu zrobił.
Zatrzymany przez kruszwickich policjantów 30-latek odbywa już wyrok 5 miesięcy pozbawienia wolności.
Pakoscy policjanci natomiast namierzyli i zatrzymali 49-letniego poszukiwanego, który trafił za kraty na 100 dni.
Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: Kamila Ogonowska