Dzielnicowi i przypadkowy świadek pomogli starszej kobiecie, która nagle upadła na ulicy
Ratowanie życia i niesienie pomocy potrzebującym, to priorytet w policyjnej służbie. Nic więc dziwnego, że widząc upadającą na ulicę starszą kobietę, dzielnicowi natychmiast ruszyli z pomocą. Nie tylko oni. Losem poszkodowanej przejęła się także przechodząca obok przypadkowa kobieta, która następnie, wraz z policjantami, pomagała Seniorce do czasu przyjazdu karetki.
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek (26.02.24) na osiedlu Kazimierza Wielkiego we Włocławku, gdzie służbę pełnili dzielnicowi z rewiru pierwszego włocławskiej komendy. Jadąc ulicą Żytnią, zauważyli idącą o kulach starszą kobietę, która w pewnym momencie upadła na jezdnię, doznając urazu głowy.
Dzielnicowi natychmiast zatrzymali radiowóz i po chwili byli przy poszkodowanej, by udzielić jej pomocy. Starsza pani oświadczyła, że zakręciło się jej w głowie, źle się poczuła i dlatego upadła.
Za pośrednictwem dyżurnego policjanci wezwali na miejsce karetkę i zaopiekowali się kobietą do czasu przyjazdu medyków. Należy jednak podkreślić, że pomoc przyszła nie tylko ze strony mundurowych.
Losem starszej pani zainteresowała się również przypadkowa kobieta, która przechodziła nieopodal i zauważyła sytuację. Również podeszła do poszkodowanej, a następnie wraz z policjantami asekurowała Seniorkę, by zapobiec ewentualnym dalszym urazom.
Dalej kobietą zajęła się przybyła na miejsce załoga karetki pogotowia.
Udzielanie pomocy i wsparcia, to jedno z podstawowych zadań realizowanych przez policjantów, zwłaszcza przez dzielnicowych, którzy mają najbliższy kontakt ze społecznością lokalną i służą radą oraz pomocą w różnego rodzaju sytuacjach. Cieszy jednak, gdy gotowość ratowania drugiego człowieka wykazują też obywatele, często przypadkowi świadkowie, którzy potrafią poświęcić swój czas i uwagę osobie będącej w potrzebie.
Autor: nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek
Publikacja: Kamila Ogonowska