Wiadomości

Myślał, że przechytrzy kryminalnych

Data publikacji 12.11.2009

Policjanci z wydziału kryminalnego komendy w Inowrocławiu rozpracowali kolejną sprawę fikcyjnej kradzieży auta. Tym razem 50-letni mężczyzna zgłosił zniknięcie forda eskorta. Kilkanaście godzin późnej policjanci już wiedzieli, że ...

Policjanci z wydziału kryminalnego komendy w Inowrocławiu rozpracowali kolejną sprawę fikcyjnej kradzieży auta. Tym razem 50-letni mężczyzna zgłosił zniknięcie forda eskorta. Kilkanaście godzin późnej policjanci już wiedzieli, że mają do czynienia z oszustem.

 

Kilka dni temu dyżurny komendy w Inowrocławiu został powiadomiony o kradzieży forda eskorta. Właściciel samochodu miał pozostawić auto na ul. Marcinkowskiego, a sam rzekomo iść na cmentarz. W tym czasie pojazd został skradziony. Policjanci natychmiast przystąpili do ustalania okoliczności kradzieży. Przyjęto zawiadomienie i jednocześnie weryfikowano informacje. Już od samego początku policjanci przypuszczali, że zgłaszający nie mówi prawdy. W jego zeznaniach było wiele niejasności. Kryminalni przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsca, z którego pojazd miał być skradziony oraz przeanalizowali okoliczności zdarzenia. Po dokładnym sprawdzeniu informacji funkcjonariusze byli pewni, że zgłaszający nie mówi prawdy. Okazało się, że właściciel sprzedał rzekomo skradzionego forda. Za składanie fałszywych zeznań art. 233 § 1 kodeksu karnego przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3, rok więzienia mniej grozi temu kto zawiadamia o niepopełnionym przestępstwie.

 

Opracowano na podstawie informacji

mł. asp. Joanny Wrzesińskiej

oficera prasowego w KPP w Inowrocławiu

 

Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony