Palacz z węglem w torbach
Funkcjonariusze z Mroczy zatrzymali 55–letniego mieszkańca Witosławia, który z kotłowni, w której rzekomo był palaczem kradł węgiel. Mężczyzna, w chwili zatrzymania był pijany, gdy wytrzeźwieje złoży wyjaśnienia.
Funkcjonariusze z Mroczy zatrzymali 55–letniego mieszkańca Witosławia, który z kotłowni, w której rzekomo był palaczem kradł węgiel. Mężczyzna, w chwili zatrzymania był pijany, gdy wytrzeźwieje złoży wyjaśnienia.
Dzisiejszego ranka (16.11) około 3.00 policjant ze strażnikiem
miejskim patrolujący miejscowość Witosław
w powiecie nakielskim zobaczyli, że w jednej z piwnic w bloku świeci się
światło, które nagle zgasło. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, kto o tej
porze kręci się po piwnicy. Wewnątrz zastali mężczyznę, który zapewniał
mundurowych, że jest palaczem tego bloku. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami
nagle z torby przewieszonej na ramieniu wysypał mu się węgiel. Obok rzekomego
palacza stała druga torba załadowana węglem. 55-latek trafił do policyjnego
aresztu, gdy wytrzeźwieje, ponieważ w chwili zatrzymania był pod wpływem ponad
promila alkoholu, złoży wyjaśnienia.
Opracowano na podstawie informacji
asp. Moniki Kachel-Wiśniewskiej
oficera prasowego KPP w Nakle nad Notecią
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2