Wiadomości

Wpadka „bombiarza”

Data publikacji 28.11.2009

Policjanci z Włocławka po kilku miesiącach nieprzerwanych działań namierzyli i zatrzymali sprawcę fałszywego alarmu bombowego. Jest nim 16 letni uczeń szkoły, w której rzekomo miała być bomba. Teraz odpowie przed sądem rodzinnym, a być ...

Policjanci z Włocławka po kilku miesiącach nieprzerwanych działań namierzyli i zatrzymali sprawcę fałszywego alarmu bombowego. Jest nim 16 letni uczeń szkoły, w której rzekomo miała być bomba. Teraz odpowie przed sądem rodzinnym, a być może również poniesienie koszty przeprowadzonej akcji

Posłuchaj wersji audio


Wiele miesięcy nieprzerwanej pracy doprowadziło włocławskich policjantów do ustalenia sprawcy fałszywej informacji o podłożeniu bomby w jednej ze szkół. W kwietniu tego roku do placówki oświatowej zadzwoniła nieustalona wówczas osoba informując o podłożonym ładunku wybuchowym. W obawie przed zagrożeniem podjęta została decyzja o ewakuacji uczniów i personelu. Szkołę musiało opuścić około 350 osób. Na miejscu pracowali policjanci i inne służby ratunkowe.

Mundurowi przeszukali teren szkoły, przesłuchali osoby, które mogłyby pomóc w ustaleniu sprawcy tego głupiego żartu. Na szczęście informacja nie potwierdziła się. Kilka dni później do tej samej szkoły dotarła taka sama informacja. I tym razem policjanci natychmiast podjęli działania. I tym razem informacja okazała się fałszywa.

Policjanci nie odpuszczali. Wiele miesięcy wykonywali mnóstwo czynności, które miały doprowadzić do ustalenia sprawcy tej informacji. Po wielu przesłuchaniach, zbieraniu dowodów, mundurowi ustalili sprawcę. Okazał się nim 16-latek, uczeń tej szkoły. Chłopak przyznał, że zrobił to w obawie przed konsekwencjami nieprzygotowania do lekcji.

Teraz za swój czyn odpowie przed sądem rodzinnym. Nie wykluczone, że poniesie również konsekwencje finansowe za przeprowadzoną akcję.


Opracowano na podstawie

informacji przesłanej przez

oficera prasowego KMP we Włocławku

nadkom. Małgorzata Marczak



Autor: Slawomir_Ruge
Publikacja: Slawomir_Ruge

Powrót na górę strony