Przestępstwa popełnione w komisariacie
Data publikacji 12.12.2009
Zatrzymany złodziej najpierw znieważył funkcjonariuszkę, która przesłuchiwała go w sprawie kradzieży sklepowej. Jakby tego było mało, w czasie przesłuchania podał wyuczone, fałszywe dane.
Wczoraj (03.12) policjanci z Komisariatu ...
Zatrzymany złodziej najpierw znieważył funkcjonariuszkę, która przesłuchiwała go w sprawie kradzieży sklepowej. Jakby tego było mało, w czasie przesłuchania podał wyuczone, fałszywe dane.
Wczoraj (03.12) policjanci z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście przedstawili 28 letniemu mieszkańcowi miasta zarzuty za czyny, których dopuścił się będąc w komisariacie. Mężczyzna został zatrzymany jako sprawca wykroczenia. Dokonał kradzieży w jednym z toruńskich hipermarketów. Zatrzymany złodziej najpierw znieważył funkcjonariuszkę, która go przesłuchiwała. Jakby tego było mało, w trakcie przesłuchania podał wyuczone, fałszywe dane. Na domiar złego w protokole przesłuchania sprawcy wykroczenia podpisał się za podawaną przez siebie osobę.
Temu kto próbuje skierować podejrzenie o dokonanie przestępstwa lub wykroczenia na inną osobę może grozić nawet do 3 więzienia. Teraz mężczyzna zamiast być sądzonym wyłącznie przez sąd grodzki za kradzież, dodatkowo stanie przed sądem karnym. Za fałszowanie podpisu sprawcy może grozić nawet do 5 lat więzienia.
Mężczyzna dwa miesiące temu opuścił zakład karny i jeżeli dalej tak będzie postępował nie wykluczone, że wkrótce do niego wróci.
Opracowano na podstawie informacji
Wioletty Dąbrowskiej i Artura Rzepki
KMP w Toruniu
Wczoraj (03.12) policjanci z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście przedstawili 28 letniemu mieszkańcowi miasta zarzuty za czyny, których dopuścił się będąc w komisariacie. Mężczyzna został zatrzymany jako sprawca wykroczenia. Dokonał kradzieży w jednym z toruńskich hipermarketów. Zatrzymany złodziej najpierw znieważył funkcjonariuszkę, która go przesłuchiwała. Jakby tego było mało, w trakcie przesłuchania podał wyuczone, fałszywe dane. Na domiar złego w protokole przesłuchania sprawcy wykroczenia podpisał się za podawaną przez siebie osobę.
Temu kto próbuje skierować podejrzenie o dokonanie przestępstwa lub wykroczenia na inną osobę może grozić nawet do 3 więzienia. Teraz mężczyzna zamiast być sądzonym wyłącznie przez sąd grodzki za kradzież, dodatkowo stanie przed sądem karnym. Za fałszowanie podpisu sprawcy może grozić nawet do 5 lat więzienia.
Mężczyzna dwa miesiące temu opuścił zakład karny i jeżeli dalej tak będzie postępował nie wykluczone, że wkrótce do niego wróci.
Opracowano na podstawie informacji
Wioletty Dąbrowskiej i Artura Rzepki
KMP w Toruniu
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP
