Efekty działań kryminalnych
Data publikacji 19.12.2009
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy i Komendy Miejskiej Policji w Toruniu działali pod Warszawą. Efektem ich pracy jest zatrzymanie 48-letniego mieszkańca stolicy, u którego znaleziono ponad 300 gram heroiny, z których można ...
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy i Komendy Miejskiej Policji w Toruniu działali pod Warszawą. Efektem ich pracy jest zatrzymanie 48-letniego mieszkańca stolicy, u którego znaleziono ponad 300 gram heroiny, z których można było uzyskać około 600 porcji. O losie zatrzymanego zdecyduje prokurator.
W środę (09.12) około godziny 14:00 w miejscowości pod Warszawą pracowali policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy wspólnie z kryminalnymi ze stołecznej Policji. Sprawa to efekt kilkunastodniowej pracy bydgoskich funkcjonariuszy, która miała swój początek w Lubiczu (pow. toruński), gdzie zatrzymano 26-letniego mieszkańca Bydgoszczy. W jego samochodzie policjanci znaleźli heroinę. W sprawie tej kryminalni gromadzili informacje, sprawdzali skąd pochodziły narkotyki, kto mógł dostarczać je bydgoszczaninowi. Analiza zgromadzonych danych „zaprowadziła” policjantów do jednej z miejscowości pod Warszawą. Tam zatrzymali warszawiaka, przy którym znaleźli heroinę, którą ukrył w majtkach. Reklamówkę, którą niósł pośpiesznie wrzucił do swojej toyoty. W niej również były, jak się okazało, zakazane substancje. Następnie w mieszkaniu wynajmowanym przez 48-latka, u którego najprawdopodobniej zaopatrywał się zatrzymany kilkanaście dni temu w Lubiczu 26-latek, kryminalni znaleźli, położone na szafie w sypialni, narkotyki. Po zważeniu wiemy już, że zabezpieczono łącznie ponad 300 gram substancji, której wstępne testy wykazały, że jest to heroina. Teraz, narkotyki o czarnorynkowej wartości około 60.000 złotych trafiły na badania do policyjnego laboratorium. Specjalistyczne testy potwierdziły, że jest to heroina. Zatrzymany usłyszy w prokuraturze w Toruniu zarzuty. Prawdopodobnie jeszcze dziś (11.12) prokurator zdecyduje o jego dalszym losie. Może grozić mu nawet 10 lat więzienia.
W środę (09.12) około godziny 14:00 w miejscowości pod Warszawą pracowali policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy wspólnie z kryminalnymi ze stołecznej Policji. Sprawa to efekt kilkunastodniowej pracy bydgoskich funkcjonariuszy, która miała swój początek w Lubiczu (pow. toruński), gdzie zatrzymano 26-letniego mieszkańca Bydgoszczy. W jego samochodzie policjanci znaleźli heroinę. W sprawie tej kryminalni gromadzili informacje, sprawdzali skąd pochodziły narkotyki, kto mógł dostarczać je bydgoszczaninowi. Analiza zgromadzonych danych „zaprowadziła” policjantów do jednej z miejscowości pod Warszawą. Tam zatrzymali warszawiaka, przy którym znaleźli heroinę, którą ukrył w majtkach. Reklamówkę, którą niósł pośpiesznie wrzucił do swojej toyoty. W niej również były, jak się okazało, zakazane substancje. Następnie w mieszkaniu wynajmowanym przez 48-latka, u którego najprawdopodobniej zaopatrywał się zatrzymany kilkanaście dni temu w Lubiczu 26-latek, kryminalni znaleźli, położone na szafie w sypialni, narkotyki. Po zważeniu wiemy już, że zabezpieczono łącznie ponad 300 gram substancji, której wstępne testy wykazały, że jest to heroina. Teraz, narkotyki o czarnorynkowej wartości około 60.000 złotych trafiły na badania do policyjnego laboratorium. Specjalistyczne testy potwierdziły, że jest to heroina. Zatrzymany usłyszy w prokuraturze w Toruniu zarzuty. Prawdopodobnie jeszcze dziś (11.12) prokurator zdecyduje o jego dalszym losie. Może grozić mu nawet 10 lat więzienia. |  |
 |  |
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP
