Włamywacz zatrzymany dzień po zgłoszeniu
Kryminalni z Rypina zatrzymali włamywacza i częściowo odzyskali skradzione mienie już dzień po zgłoszeniu. Podejrzanym okazał się 34-latek z powiatu rypińskiego. Mężczyzna usłyszał zarzuty i został objęty dozorem policyjnym. Grozi mu do 10 lat więzienia.
W miniony poniedziałek (2.06.25) rypińscy policjanci otrzymali zgłoszenie od jednaj z rypińskich firm, że ktoś włamał się na ich teren i ukradł 240 litrów oleju napędowego wartości ponad 1.000 złotych. Sprawą zajęli się kryminalni, którzy od razu przystąpili do zbierania dowodów.
Na tej podstawie już następnego dnia (3.06.25) wytypowali 34-latka z powiatu rypińskiego. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania policjanci znaleźli część skradzionego paliwa, które zabezpieczyli, a mężczyznę zatrzymali.
Dodatkowo, kryminalni ustalili, że nie był to jego jednorazowy „wyskok”. Jak się okazało, 34-latek w lutym, a także w kwietniu włamał się również do tego samego obiektu i łącznie ukradł 400 litrów paliwa.
Jeszcze tego samego dnia mężczyzna usłyszał trzy zarzuty i decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem.
Za kradzież z włamaniem, o które jest podejrzany kodeks karny przewiduje do 10 lat więzienia.
Autor: asp. sztab. Dorota Rupińska
Publikacja: Kamila Ogonowska