Wiadomości

Niezła impreza

Data publikacji 14.01.2010

Pobyt w szpitalu z raną po ciosie zadanym nożem, kradzież telefonu komórkowego i pieniędzy to bilans sylwestrowej imprezy w jednym z mieszkań w Lipnie. Kryminalni rozwikłali zagadkowe wątki w sprawie, mimo iż poszkodowany znaleziony z raną ...

Pobyt w szpitalu z raną po ciosie zadanym nożem, kradzież telefonu komórkowego i pieniędzy to bilans sylwestrowej imprezy w jednym z mieszkań w Lipnie. Kryminalni rozwikłali zagadkowe wątki w sprawie, mimo iż poszkodowany znaleziony z raną na chodniku, podał nieprawdziwe okoliczności. Wczoraj zarzut uszkodzenia ciała usłyszał 19-letni gospodarz imprezy, to jednak nie koniec sprawy.

Posłuchaj wersji audio



Wszystko miało swój początek w noworoczny poranek (01.01.). Wtedy policjanci patrolujący teren Lipna zauważyli leżącego na chodniku rannego mężczyznę. Wezwane na miejsce pogotowie natychmiast przewiozło go do szpitala. Poszkodowanym okazał się 22-letni lipnianin. Twierdził, że idąc ulicą został znienacka zaatakowany, upadł i nic nie pamięta. Kryminalni, którzy zajęli się wyjaśnieniem sprawy szybko zweryfikowali, że mężczyzna nie mówi prawdy. Policjanci ustalili, że był jednym z siedmiorga uczestników sylwestrowej prywatki. Tam podczas imprezy 19-letni gospodarz miał zadać mu cios nożem w plecy, po tym jak 22-latek ukradł innemu z biesiadników komórkę wartą 1,5 tys. zł. Na podstawie zebranych dowodów kryminalni dwa dni temu (04.01) zatrzymali sprawcę ugodzenia nożem. Wczoraj usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, za co grozi mu nawet do 5 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa, lipnowscy policjanci wyjaśniają jeszcze inne wątki m.in. składania fałszywych zeznań i kradzieży pieniędzy między uczestnikami imprezy.


Opracowano na podstawie informacji
asp. szt. Anny Kozłowskiej
oficera prasowego KPP w Lipnie



Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony