Anonimowa informacja okazała się bezcenna
Data publikacji 23.01.2010
Toruńscy policjanci doprowadzą przed oblicze prokuratora 33-latka, który potrącił rowerzystów i nie udzieliwszy pomocy odjechał. W ustaleniu sprawcy wypadku niewątpliwie pomogła kryminalnym informacja przekazana przez anonimową osobę. ...
Toruńscy policjanci doprowadzą przed oblicze prokuratora 33-latka, który potrącił rowerzystów i nie udzieliwszy pomocy odjechał. W ustaleniu sprawcy wypadku niewątpliwie pomogła kryminalnym informacja przekazana przez anonimową osobę. Sprawca był już trzykrotnie karany za jazdę pod wpływem alkoholu, a ponadto ma zakaz prowadzenia pojazdów.
Do wypadku doszło późnym popołudniem w miejscowości Brąchnowo w powiecie toruńskim. Wtedy nieznany pojazd potrącił jadących a tym samym kierunku trzech rowerzystów. Jak ustalili policjanci jechali oni prawidłowo i wszyscy mieli ubrane kamizelki odblaskowe. Cała trójka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kierowca pojazdu, który uciekł z miejsca zdarzenia i nie powiadomił o wypadku żadnej ze służb, od tej chwili szukany był przez toruńskich policjantów. Za pośrednictwem mediów szukani byli świadkowie, którzy mogli pomóc w ustaleniu sprawcy i okoliczności zdarzenia. Po śladach zabezpieczonych na miejscu wypadku policjanci wiedzieli, że samochód to volkswagen lub audi ciemnego koloru. Śledczy sprawdzali każdy sygnał, analizowali i dopasowywali każdy szczegół. W końcu informacja przyszła spoza Torunia. Ona okazała się najtrafniejsza. Policjanci połączyli wszystkie elementy i ustalili, a później dotarli do sprawcy. Okazał się nim 33-letni mieszkaniec gminy Chełmża. Przestępca już trzykrotnie był karany za jazdę po pijanemu. Nie miał prawa kierować autem, bo do 2011 roku ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Policjanci zabezpieczyli volkswagena golfa, którego sprawca próbował naprawić uszkodzenia. Niestety wczoraj jeden z potrąconych rowerzystów (33l) zmarł.
Dzisiaj toruńscy śledczy doprowadzą go przed oblicze prokuratora z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. O karze jaką poniesie za swój haniebny czyn zadecyduje sędzia.
Opracowano na podstawie informacji
podinsp. Wioletty Dąbrowskiej
oficera prasowego KMP w Toruniu
Do wypadku doszło późnym popołudniem w miejscowości Brąchnowo w powiecie toruńskim. Wtedy nieznany pojazd potrącił jadących a tym samym kierunku trzech rowerzystów. Jak ustalili policjanci jechali oni prawidłowo i wszyscy mieli ubrane kamizelki odblaskowe. Cała trójka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kierowca pojazdu, który uciekł z miejsca zdarzenia i nie powiadomił o wypadku żadnej ze służb, od tej chwili szukany był przez toruńskich policjantów. Za pośrednictwem mediów szukani byli świadkowie, którzy mogli pomóc w ustaleniu sprawcy i okoliczności zdarzenia. Po śladach zabezpieczonych na miejscu wypadku policjanci wiedzieli, że samochód to volkswagen lub audi ciemnego koloru. Śledczy sprawdzali każdy sygnał, analizowali i dopasowywali każdy szczegół. W końcu informacja przyszła spoza Torunia. Ona okazała się najtrafniejsza. Policjanci połączyli wszystkie elementy i ustalili, a później dotarli do sprawcy. Okazał się nim 33-letni mieszkaniec gminy Chełmża. Przestępca już trzykrotnie był karany za jazdę po pijanemu. Nie miał prawa kierować autem, bo do 2011 roku ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Policjanci zabezpieczyli volkswagena golfa, którego sprawca próbował naprawić uszkodzenia. Niestety wczoraj jeden z potrąconych rowerzystów (33l) zmarł.
Dzisiaj toruńscy śledczy doprowadzą go przed oblicze prokuratora z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. O karze jaką poniesie za swój haniebny czyn zadecyduje sędzia.
Opracowano na podstawie informacji
podinsp. Wioletty Dąbrowskiej
oficera prasowego KMP w Toruniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2