Pomoc przyszła w porę
Data publikacji 27.01.2010
Lejąca się z wanny woda zaalarmowała sąsiadów. Być może to właśnie dzięki niej i natychmiastowej reakcji mieszkańców domu mężczyzna żyje. Zasłabł w wannie, ale na szczęście pomoc przyszła w porę.
Lejąca się z wanny woda zaalarmowała sąsiadów. Być może to właśnie dzięki niej i natychmiastowej reakcji mieszkańców domu mężczyzna żyje. Zasłabł w wannie, ale na szczęście pomoc przyszła w porę.
Dzisiejszej nocy przed 2.00 dyżurny komendy miejskiej w Toruniu odebrał telefon alarmowy 112 od zaniepokojonych mieszkańców ulicy Rynek Wełniany. Zgłaszający poprosił o interwencję, bo zaniepokojony był sytuacją mieszkającego nad nim sąsiada . Z jego relacji wynikało, że zalewa mu mieszkanie. Gdy próbował się skontaktować z sąsiadem ten nie zareagował na pukanie, ani dzwonek do drzwi. Natychmiast na miejsce skierowani zostali policjanci. Rzeczywiście w mieszkaniu paliło się światło, ale nikt nie otwierał. Funkcjonariusze, podejrzewając najgorsze, wspólnie ze strażakami wywarzyli drzwi i weszli do środka. Okazało się, że 76-letni mężczyzna zasłabł podczas kąpieli, a lejąca się z przepełnionej wanny woda właściwie zaalarmowała sąsiadów. Na szczęście pomoc przyszła w porę. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
Opracowano na podstawie informacji
podinsp. Wioletty Dąbrowskiej
oficera prasowego KMP w Toruniu
Dzisiejszej nocy przed 2.00 dyżurny komendy miejskiej w Toruniu odebrał telefon alarmowy 112 od zaniepokojonych mieszkańców ulicy Rynek Wełniany. Zgłaszający poprosił o interwencję, bo zaniepokojony był sytuacją mieszkającego nad nim sąsiada . Z jego relacji wynikało, że zalewa mu mieszkanie. Gdy próbował się skontaktować z sąsiadem ten nie zareagował na pukanie, ani dzwonek do drzwi. Natychmiast na miejsce skierowani zostali policjanci. Rzeczywiście w mieszkaniu paliło się światło, ale nikt nie otwierał. Funkcjonariusze, podejrzewając najgorsze, wspólnie ze strażakami wywarzyli drzwi i weszli do środka. Okazało się, że 76-letni mężczyzna zasłabł podczas kąpieli, a lejąca się z przepełnionej wanny woda właściwie zaalarmowała sąsiadów. Na szczęście pomoc przyszła w porę. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
Opracowano na podstawie informacji
podinsp. Wioletty Dąbrowskiej
oficera prasowego KMP w Toruniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
