Wiadomości

Na początek przyszły myśliwy „upolował” włamywacza

Data publikacji 06.03.2010

Można rzec, że kandydat na przyszłego myśliwego ma już za sobą pomyślnie zdany egzamin z taktyki i techniki polowania. Z pomocą znajomego obezwładnił i zatrzymał na gorącym uczynku sprawcę włamania do swojego samochodu, usiłowania ...

Można rzec, że kandydat na przyszłego myśliwego ma już za sobą pomyślnie zdany egzamin z taktyki i techniki polowania. Z pomocą znajomego obezwładnił i zatrzymał na gorącym uczynku sprawcę włamania do swojego samochodu, usiłowania jego kradzieży i uszkodzenia mienia. Dalej zajęli się nim policjanci z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą, którzy chwilę później zatrzymali kolejnego mężczyznę i zabezpieczyli pozostawionego w lesie poloneza caro.

 

Wszystko działo się minionej nocy w leśnym plenerze w gminie Wielgie. Tam 38-letni kandydat na członka koła łowieckiego monitorował okolicę z myśliwskiej ambony. Nagle usłyszał odgłosy tłuczonego szkła. Gdy zorientował się, że ktoś interesuje się jego pozostawionym w pobliżu fiatem seicento, postanowił po cichutku zadzwonić po swojego znajomego. Obaj mężczyźni najpierw ustalili taktykę działania, a potem wspólnie  na gorącym uczynku obezwładnili i zatrzymali wymachującego metalową rurką w ręku, włamywacza do seicento. Związali sprawcy ręce i o wszystkim poinformowali dyżurnego lipnowskiej komendy. Zatrzymany 21-latek z gm. Tłuchowo najpierw trafił w ręce miejscowych policjantów, a następnie za kratki policyjnej celi w lipnowskiej komendzie. Był pijany, miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Chwilę później miejscowi policjanci w okolicy miejsca zdarzenia zabezpieczyli pozostawionego w lesie poloneza caro i zatrzymali uciekającego z niego 34-letniego mężczyznę. On także został zatrzymany w policyjnym areszcie. Właściciel fiata powstałe w samochodzie szkody w postaci wybicia szyb, wyrwania stacyjki i półki bagażnika oszacował na kwotę około 2 tys. zł. Cały czas wykonywane są w tej sprawie czynności i kompletowany jest materiał dowodowych. Od wyniku ostatecznych ustaleń będzie zależał kto i jakie usłyszy w tej sprawie zarzuty.  

 

 

asp. szt. Anna Kozłowska

oficer prasowy KPP  w Lipnie





Autor: Slawomir_Ruge
Publikacja: Slawomir_Ruge

Powrót na górę strony