Wiadomości

Nie warto !!!

Data publikacji 08.03.2010

Policjanci drogówki chcieli zwrócić uwagę kierującej volkswagenem jetta, że nie zapięła pasów bezpieczeństwa podobnie jak jej pasażer, a okazało się - że kobieta przewożąca dwoje małych dzieci jest nietrzeźwa. Mało tego, usilnie ...

Policjanci drogówki chcieli zwrócić uwagę kierującej volkswagenem jetta, że nie zapięła pasów bezpieczeństwa podobnie jak jej pasażer, a okazało się -  że kobieta przewożąca dwoje małych dzieci jest nietrzeźwa. Mało tego, usilnie nalegała, że daje funkcjonariuszom 500 zł  za puszczenie jej wolno.

Wszystko miało swój początek w piątkowe popołudnie (26.02) w gm. Tłuchowo. Tam policjanci lipnowskiej drogówki zatrzymali do kontroli vw jetta, ponieważ  prowadząca auto podobnie jak siedzący obok niej pasażer nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Okazało się, że kierująca autem nie jest trzeźwa. 29- letnia kobieta miała w organizmie blisko promil alkoholu. W takim też stanie przewoziła na tylnym siedzeniu, bez żadnego zabezpieczenia dwie córeczki, 14-miesięczną i 9-letnią. Nie miała także przy sobie żadnych dokumentów. Mało tego w  rozmowie z funkcjonariuszami mimo ich ostrzeżeń usilnie  nalegała, że da im 500 zł. za puszczenie ją wolno. Niestety tego było już za dużo. Wówczas usłyszała, że zostaje zatrzymana za popełnienia dwóch przestępstw, kierowanie po pijanemu i próbę przekupienia funkcjonariuszy. W tej sytuacji dzieci zostały przekazane pod opiekę osoby zaufanej, a ich nierozważna matka trafiła do policyjnego aresztu. Kobieta wczoraj jak wytrzeźwiała została doprowadzona do prokuratury, gdzie składała wyjaśnienia i usłyszała zarzuty popełnienia przestępstwa kierowania w stanie nietrzeźwości i próby wręczenia funkcjonariuszom „łapówki”. Decyzją prokuratora została objęta policyjnym dozorem. Nie uniknie także konsekwencji za przewożenie małoletnich dzieci bez ochronnych zabezpieczeń, brak wymaganych dokumentów  i podróżowanie bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.  


asp.szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie







Autor: Slawomir_Ruge
Publikacja: Slawomir_Ruge

Powrót na górę strony