Wiadomości

Kradzież prądu to przestępstwo

Data publikacji 20.03.2010

Policjanci i pracownicy przedsiębiorstwa energetycznego ujawnili dodatkowe łącze pomijające licznik poboru energii. Właścicielowi gospodarstwa grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Ale nie tylko…

W związku z podejrzeniem ...

Policjanci i pracownicy przedsiębiorstwa energetycznego ujawnili dodatkowe łącze pomijające licznik poboru energii. Właścicielowi gospodarstwa grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Ale nie tylko…

W związku z podejrzeniem kradzieży energii elektrycznej, policjanci i pracownicy przedsiębiorstwa energetycznego w Mogilnie weszli wczoraj (11.03) do jednego z gospodarstw rolnych w Szczeglinie, aby sprawdzić legalność łączy i licznika poboru energii. Kontrola wykazała, że właściciel nielegalnie korzysta z energii elektrycznej. „Lewe” łącze znajdowało się na zaciskach dopływu zabezpieczenia przelicznikowego, a pobierany tymi przewodami prąd, zasilał dom i pomieszczenia gospodarcze. Wstępnie kontrolerzy oszacowali, że szkoda spowodowana nielegalnym poborem energii wynosi około 5.000 złotych. Kradzież energii elektrycznej, zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Dodatkowe konsekwencje, jakie grożą odbiorcy nielegalnie pobierającemu energię elektryczną określone są w również w prawie energetycznym. W razie nielegalnego pobierania energii z sieci przedsiębiorstwo energetyczne pobiera opłaty za pobraną energię w wysokości określonej w taryfach lub stara się o odszkodowanie. Opłata za nielegalny pobór energii elektrycznej, może wynieść od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Przedsiębiorstwo energetyczne może również wstrzymać dostawy energii z tytułu nielegalnego poboru. Można by jeszcze długo wyliczać dolegliwe konsekwencje. Po wyliczeniu tylko tych kilku, należy zastanowić się czy warto?
 
Opracowano na podstawie informacji:    
podkom. Tomasza Rybczyńskiego
oficera prasowego KPP w Mogilnie

                                           
                                              

                                



Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP

Powrót na górę strony