Wiadomości

Ocalić od zapomnienia - Leon Małolepszy

Data publikacji 21.04.2010

Kontynuując cykl historyczny, w którym prezentujemy sylwetki Policjantów, zamordowanych przez NKWD i pochowanych w Katyniu i Miednoje, pragniemy przedstawić postać Leona Małolepszego - Zastępcy Komendanta Posterunku Policji w Płużnicy w ...

Kontynuując cykl historyczny, w którym prezentujemy sylwetki Policjantów, zamordowanych przez NKWD i pochowanych w Katyniu i Miednoje, pragniemy przedstawić postać Leona Małolepszego- Zastępcy Komendanta Posterunku Policji w Płużnicy w 1931r.


MałolepszyL e o n   M a ł o l e p s z y - urodził się 11 lutego 1888 r. w miejscowości Gemby w powiecie starogardzkim k/ Gdańska, w rodzinie chłopskiej Michała i Marianny (z domu Flizikowskiej).  Jak wszyscy pruscy poddani uczęszczał do niemieckiej szkoły, potajemnie ucząc się języka polskiego przy miejscowej parafii. W latach młodości poznał smak trudnej pracy na roli w gospodarstwie rodziców. W 1919 roku, w niepodległej Polsce był uczestnikiem kursów dokształcających, a przede wszystkim języka polskiego i historii. 19 stycznia 1920 r. zawarł związek małżeński z Moniką Epka, urodzoną 8 października 1891 r. w Jaroszowach, córką Józefa i Matyldy z domu Kuchta. Z małżeństwa tego urodziła się czwórka dzieci; Zygmunt (ur.1923), Jan (ur.1927), Łucja (ur.1929).

Do policji wstąpił 11 lutego 1920 r. pełniąc nieprzerwanie trudną służbę na posterunku Policji w Płużnicy, aż do pierwszych dni września 1939r. Jego ambicją była sumienna, dobrze zorganizowana praca wymagająca podejmowania trudnych decyzji. Zaradny i gospodarny traktował troskę o rodzinę na równi z obowiązkami służbowymi. W 1930 roku odbył przeszkolenie specjalistyczne na kilkumiesięcznym kursie w Mostach Wielkich k/ Lwowa. W stopniu starszego posterunkowego, który otrzymał w roku 1931, został zastępcą komendanta posterunku Policji w Płużnicy. Za ofiarną pracę otrzymał dwa odznaczenia państwowe.

MałolepszyPo wybuchu wojny 1 września i  ewakuacji rodziny w dniu 2 września pozostał na miejscu do czasu [3-4 wrzesień] wchłonięcia go przez wycofujące się  oddziały Wojska Polskiego. Razem z żołnierzami i innymi policjantami w trudnych bojowych sytuacjach  z narażeniem życia, brał udział  w odpieraniu ataków nadciągającego wroga. Po stopniowym wycofywaniu się przed nacierającymi Niemcami, w połowie września znalazł się na wschodnich terenach Rzeczypospolitej Polskiej. W okolicach Łucka dostał się do niewoli bolszewickiej. Od 30 września 1939 r. więziony był w Łucku. W dokumentach zachowało się potwierdzenie  przebywania w więzieniu w Łucku na liście grupy dziesięciu jeńców (dokument dowodowy 15/2).

Z Łucka  wywieziony został 11 listopada  1939 roku  do Szepietówki, a stamtąd 17 listopada przesłany  do  łagru  jeńców wojennych w Ostaszkowie w monastyrze „Niłowa Pustyń” – kompleksie zabudowań klasztornych na wyspie Stołbnyj na jeziorze Seliger. Z Ostaszkowa pod koniec 1939 r. rodzina otrzymała jedyną od niego wiadomość w formie kartki pocztowej. Z Ostaszkowa, na polecenie Zarządu  NKWD ZSRR w Moskwie (zastępca naczelnika NKWD Chochołowa) nakazano  10 kwietnia 1940 r. bezzwłocznie wysłać do dyspozycji naczelnika Zarządu NKWD obwodu kalinińskiego „wymienionych….. jeńców przetrzymywanych w obozie Ostaszków.”  Wśród nich  na tej liście znalazł się  Leon Małolepszy, syn Michała ur. w 1888 r. - Lista NKWD Nr. 023/5 pozycja 82. Nr. akt 1856, str. 145. Leon Małolepszy został zamordowany  w ówczesnym Kalininie  w siedzibie  NKWD ( dzisiaj przywrócono nazwę Twer) w  kwietniu 1940 roku. 
Małolepszy
Spoczywa w zbiorowej mogile na obszarze terenu  należącego do NKWD, a od 1991 r. do KGB w Miednoje położonym 25 kilometrów od Tweru. Ponieważ badania historyków wykazały, iż żołnierze i policjanci byli mordowani najpóźniej w trzy dni po opuszczeniu obozu, sąd w Wąbrzeźnie  na wniosek gdańskiej prokuratury 12 października 2000 r. (Sędzia Jerzy Żuralski) uznał, iż Leon Małolepszy zmarł (został zamordowany) 13 kwietnia 1940 r. w Twerze. Był to ważny precedens, który dał początek innym podobnym rozstrzygnięciom w Polsce. Wcześniej bowiem przyjmowano w orzeczeniach o „Uznaniu za zmarłego” wpisując zazwyczaj  datę zgonu „zaginionych” na 9 maja 1945 roku. Zygmunt Małolepszy syn zamordowanego po tym wyroku stwierdził: „Jestem bardzo dumny, że to właśnie od Ojca rozpoczyna się prostowanie historii w naszym kraju..”.  Wcześniej podczas prac ekshumacyjnych mogiły nr.1, przeprowadzonej przez ekipę polskiej Prokuratury Generalnej w dniach 15-30 sierpnia 1991 roku ustalono jego tożsamość. Ekshumowano  wtedy 243 szczątki ofiar, wśród których  w zdecydowanej liczbie  byli policjanci (90 %). Na liście ekshumowanych  szczątki Ś.p.  Leona Małolepszego znajdują się pod pozycją 118.

Wraz ze szczątkami zamordowanych policjantów wydobyto wiele rzeczy osobistych i ku zaskoczeniu członków  ekipy, sporą liczbę dosyć dobrze zachowanych dokumentów, takich jak; książeczki wojskowe, legitymacje policyjne, metryki chrztu, ślubu, banknoty polskie, kalendarzyki, listy z domów, a nawet pamiętniki. Wg tych dokumentów  i innych źródeł bezspornym jest, iż mordu na tej grupie policjantów  z Ostaszkowa dokonywano  między 4 a 19 kwietnia 1940 r. Od 4 kwietnia bowiem zaczęła się likwidacja obozu w Ostaszkowie. Nad sprawnym przebiegiem operacji wywożenia jeńców czuwał Błochin, specjalnie oddelegowany  funkcjonariusz centrali NKWD. Codzienne partie jeńców pędzono do stacji kolejowej Soroga, gdzie ładowano ich do wagonów więziennych i przez miejscowość Bołogoje transportowano do Kalinina. Tam na stacji czekały samochody zwane „cziornymi woronomi”, które przewoziły jeńców do miejscowego więzienia i siedziby Zarządu Obwodowego NKWD. Do wieczora byli przetrzymywani w celach piwnicznych. Wieczorem w dolnej kondygnacji gmachu NKWD rozgrywał się ostatni akt dramatu.
Katyń
Rozstrzeliwania zaczynały się wieczorem i trwały do świtu. W jednym z pomieszczeń sprawdzano dokumenty tożsamości jeńców, po czym skutych przeprowadzano do celi śmierci, wyłożonej materiałami dźwiękochłonnymi. Ciała pomordowanych wywożono świtem samochodami do lasu nad rzeką Twercą na teren ośrodka wypoczynkowego NKWD we wsi Jamok koło Miednoje. Następnie wrzucano bezładnie do wykopanych dołów i zasypywano. Każdej nocy  rozstrzeliwano 250 osób. Dokonywało tego 3 katów przybyłych z Moskwy, stanowiących grupę operacyjną – oficerowie wysokiej rangi;  S i n i e g u b o w , B ł o c h i n ,   K r i w i e n k o   oraz 27 miejscowych pomocników.

Oto prawdopodobny przebieg wydarzeń  dotyczących jeńców  z Ostaszkowa z listy 023/5.;
  • 10.04.1940 - telefonicznie przekazany z Moskwy do Ostaszkowa wykaz 100 osób przeznaczonych do transportu;
  • 11.04.1940 - przyjazd do Kalinina przed południem;
  • 12/13.04.1940 -  rozstrzeliwanie a następnie przewóz zwłok do Miednoje.

Po opublikowaniu wyników ekshumacji w Miednoje  syn  zamordowanego policjanta Zygmunt  Małolepszy z Malborka  w imieniu swej siostry Łucji i brata Jana poinformował Komendanta Wojewódzkiego Policji w Toruniu  i proboszcza parafii płużnickiej o tym smutnym fakcie.

Na wniosek Gdańskiej Rodziny Katyńskiej przyznano Ś.p. Leonowi Małolepszemu pośmiertnie;
  • przez Prezydenta RP w Londynie „Krzyż Kampanii Wrześniowej 1939” (Legitymacja nr. 12014 z 15 sierpnia 1985 r.)
  • przez Prezydenta RP  Lecha Wałęsę medal  „Za udział w wojnie obronnej w 1939” 132  z 15 lutego 1994 r.” (Legitymacja Nr.2 – 94.)

Opracowanie na podstawie materiałów Zygmunta Małolepszego
– Janusz Marcinkowski, Wójt Gminy Płużnica


Autor: Piotr_P
Publikacja: Piotr_P

Powrót na górę strony