Udawał fachowca z gazowni
Data publikacji 29.04.2010
Od wczoraj w policyjnym areszcie przebywa młody mieszkaniec Chełmna, który udając pracownika gazowni wchodził do mieszkań i sprawdzał drożność instalacji gazowych. Śledczy sprawdzają ile osób mogło paść ofiarą oszusta.
Od wczoraj w policyjnym areszcie przebywa młody mieszkaniec Chełmna, który udając pracownika gazowni wchodził do mieszkań i sprawdzał drożność instalacji gazowych. Śledczy sprawdzają ile osób mogło paść ofiarą oszusta.
Wczoraj do chełmińskiej komendy zadzwoniła mieszkanka osiedla Kopernik i poinformowała, że do mieszkań jej bloku puka młody mężczyzna. Podaje się za pracownika gazowni i chce sprawdzić stan instalacji gazowych oraz stan liczników. Dyżurny jednostki natychmiast skierował na osiedle patrol, który przed jednym z bloków zatrzymał podejrzanego mężczyznę. Jak ustalili śledczy 21-latek w jednym z mieszkań zdążył już wyłudził od starszej kobiety pieniądze powołując się na jej sąsiadkę. Miała to być rzekomo zapłata za naprawę niesprawnej instalacji gazowej. Śledczy odzyskali wyłudzone pieniądze. W tej chwili sprawdzają czy ofiarami oszusta padły jeszcze inne osoby.
Za przestępstwo oszustwa może grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje do mieszkańców, aby w podobnych przypadkach zachowali czujność i nie wahali się dzwonić na policję.
Z reguły bywa tak, że "prawdziwi fachowcy" informują wcześniej o swej wizycie i na pewno posiadają przy sobie dokumenty potwierdzające ich zatrudnienie w firmie.
Każdy z mieszkańców ma prawo żądać takiego dokumentu od osoby pukającej do drzwi. Ma też prawo zadzwonić do siedziby firmy i poprosić o potwierdzenie zarówno personaliów pracownika, jak też rodzaju wykonywanej w tym dniu usługi. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości lub podejrzeń, że osoba ta ma "nieczyste" zamiary należy poinformować policję dzwoniąc na numer alarmowy 112 lub 997.
Opracowano na podstawie informacji
mł. asp. Agnieszki Sobieralskiej
oficera prasowego KPP w Chełmnie
Wczoraj do chełmińskiej komendy zadzwoniła mieszkanka osiedla Kopernik i poinformowała, że do mieszkań jej bloku puka młody mężczyzna. Podaje się za pracownika gazowni i chce sprawdzić stan instalacji gazowych oraz stan liczników. Dyżurny jednostki natychmiast skierował na osiedle patrol, który przed jednym z bloków zatrzymał podejrzanego mężczyznę. Jak ustalili śledczy 21-latek w jednym z mieszkań zdążył już wyłudził od starszej kobiety pieniądze powołując się na jej sąsiadkę. Miała to być rzekomo zapłata za naprawę niesprawnej instalacji gazowej. Śledczy odzyskali wyłudzone pieniądze. W tej chwili sprawdzają czy ofiarami oszusta padły jeszcze inne osoby.
Za przestępstwo oszustwa może grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje do mieszkańców, aby w podobnych przypadkach zachowali czujność i nie wahali się dzwonić na policję.
Z reguły bywa tak, że "prawdziwi fachowcy" informują wcześniej o swej wizycie i na pewno posiadają przy sobie dokumenty potwierdzające ich zatrudnienie w firmie.
Każdy z mieszkańców ma prawo żądać takiego dokumentu od osoby pukającej do drzwi. Ma też prawo zadzwonić do siedziby firmy i poprosić o potwierdzenie zarówno personaliów pracownika, jak też rodzaju wykonywanej w tym dniu usługi. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości lub podejrzeń, że osoba ta ma "nieczyste" zamiary należy poinformować policję dzwoniąc na numer alarmowy 112 lub 997.
Opracowano na podstawie informacji
mł. asp. Agnieszki Sobieralskiej
oficera prasowego KPP w Chełmnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2