11 kilogramów narkotyków w vw golfie
Data publikacji 04.05.2010
Polak, mieszkający od kilku lat na terenie Niemiec, samochodem na zachodnich tablicach rejestracyjnych, miał nie wzbudzać zainteresowania funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego. Być może dlatego w tapicerce golfa ukrył ponad 11 kg ...
Polak, mieszkający od kilku lat na terenie Niemiec, samochodem na zachodnich tablicach rejestracyjnych, miał nie wzbudzać zainteresowania funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego. Być może dlatego w tapicerce golfa ukrył ponad 11 kg narkotyków. Jednak policjanci mieli doskonałe rozpoznanie i byli przygotowani.
Pod koniec ubiegłego tygodnia policjanci Centralnego Biura Śledczego uzyskali informację, z której wynikało, że zorganizowana grupa z Włocławka zajmująca się przemytem na teren Polski narkotyków znalazła nowy szlak przerzutowy z Holandii przez Niemcy. Kurierem miał być włocławianin, mieszkający od kilku lat na terenie Niemiec. Do zatrzymania 53-latka doszło o godzinie 6:00 na parkingu przed motelem, 3 km od Słupska. Podróżująca z zatrzymanym kobieta oraz pies-bokser, prawdopodobnie mieli sprawiać wrażenie rodzinnej wycieczki. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego byli przygotowani do działania. W aucie zatrzymanego, pod tapicerką, znaleźli ponad 8 kilogramów marihuany i 3 kilogramy amfetaminy.
Te narkotyki warte na czarnym rynku około 350 000 złotych nie trafią do odbiorców. W sobotę (24.04) prokurator okręgowy we Włocławku przedstawił 53-latkowi zarzut przemytu oraz wprowadzania do obrotu narkotyków w znacznych ilościach. Grozi za to kara do 10 lat więzienia. Sąd przychylił się do wniosku złożonego przez policjantów i prokuratora. Zatrzymany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Na poczet przyszłych kar od 53-latka zabezpieczono auto, który podróżował warte około 25 000 złotych. Teraz policjanci będą ustalać kto wchodził w skład zorganizowanej grupy przestępczej, dla której przemycane były zarekwirowane narkotyki.