W nocy nad Wisłą...
Data publikacji 04.05.2010
Było zimno, być może dlatego wpadli na pomysł by się rozgrzać. Dwóch nastolatków wyrwało drewnianą furtkę i elementy z ogrodzenia domu jednorodzinnego i zrobili ognisko. Policjanci zatrzymali ich po paru minutach od kradzieży. Niestety ...
Było zimno, być może dlatego wpadli na pomysł by się rozgrzać. Dwóch nastolatków wyrwało drewnianą furtkę i elementy z ogrodzenia domu jednorodzinnego i zrobili ognisko. Policjanci zatrzymali ich po paru minutach od kradzieży. Niestety skradzione elementy zdążyły już spłonąć.
W nocy z soboty na niedzielę (24-25.04) dwóch 17-latków z ogrodzenia jednej z posesji na ul. Gałczyńskiego wyrwało furtkę i elementy drewniane płotu. Po czym na błoniach nadwiślańskich przy ul. Kalinkowej rozpalili ognisko. Policjanci zatrzymali ich już po kilku minutach od zgłoszenia o kradzieży. Niestety skradzione elementy zdążyły już spłonąć. Właściciel ocenił ich wartość na około 200zł. Teraz za swój wybryk dwaj 17-latkowie odpowiedzą przed sądem.
Opracowano na podstawie informacji
nadkom. Marzeny Solochewicz-Kostrzewskiej
oficera prasowego KMP w Grudziądzu
W nocy z soboty na niedzielę (24-25.04) dwóch 17-latków z ogrodzenia jednej z posesji na ul. Gałczyńskiego wyrwało furtkę i elementy drewniane płotu. Po czym na błoniach nadwiślańskich przy ul. Kalinkowej rozpalili ognisko. Policjanci zatrzymali ich już po kilku minutach od zgłoszenia o kradzieży. Niestety skradzione elementy zdążyły już spłonąć. Właściciel ocenił ich wartość na około 200zł. Teraz za swój wybryk dwaj 17-latkowie odpowiedzą przed sądem.
Opracowano na podstawie informacji
nadkom. Marzeny Solochewicz-Kostrzewskiej
oficera prasowego KMP w Grudziądzu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
