Pomogli zdesperowanemu mężczyźnie
Data publikacji 27.05.2010
Nakielscy policjanci uratowali życie 44-letniemu mężczyźnie. Dyżurny, który odebrał telefon, tak długo rozmawiał z desperatem, aż usłyszał, że do mieszkania weszli wysłani na pomoc funkcjonariusze. Mężczyzna trafił pod opiekę ...
Wczorajszego wieczoru około 20.45 na telefon alarmowy komendy powiatowej w Nakle nad Notecią zadzwonił zdesperowany mężczyzna i oświadczył, że podjął decyzję o samobójstwie. Dyżurny zaczął więc zadawać takie pytania, aby ustalić gdzie obecnie znajduje się rozmówca. Okazało się, że jest w mieszkaniu dokąd od razu skierowany został patrol. Dyżurny natomiast starał się jak najdłużej utrzymywać kontakt telefoniczny. Rozmawiał z desperatem tak długo, aż usłyszał pukanie do drzwi i znajome głosy policjantów. Jednocześnie o wszystkim poinformował pogotowie. Zdesperowany 44-latek trafił do szpitala, gdzie otoczono go specjalistyczną opieką.
Opracowano na podstawie informacji
asp. Moniki Kachel – Wiśniewskiej
oficera prasowego KPP w Nakle nad Notecią
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2