Niecodzienne zdarzenie na drodze
Data publikacji 02.07.2010
Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj na drodze w powiecie radziejowskim. W dwóch różnych miejscach zderzyły się te same auta, tylko kierujący zamienili się rolami. Najpierw jeden był poszkodowanym, a później sprawcą i na odwrót.
Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj na drodze w powiecie radziejowskim. W dwóch różnych miejscach zderzyły się te same auta, tylko kierujący zamienili się rolami. Najpierw jeden był poszkodowanym, a później sprawcą i na odwrót.
Do pierwszego zdarzenia doszło około 16.00 na drodze krajowej 62 w miejscowości Płowce w powiecie radziejowskim. Tam 76-letni kierujący daewoo lanosem nie zachował ostrożności i podczas wymijania zderzył się lusterkami z nadjeżdżającym z naprzeciwka volkswagenem golfem. Urwane z golfa lusterko uderzyło w jadącego z tyłu volkswagena polo. Sprawca kolizji nie zatrzymał się i odjechał. Poszkodowany kierowca golfa ruszył więc za nim. Dogonił go po kilku kilometrach w miejscowości Jarantowice. Aby zatrzymać lanosa zaczął wyprzedzać auto. Zrobił to jednak tak niefortunnie, że uderzył w jego lewy bok.
Przybyli na miejsce policjanci drogówki, najpierw ukarali mandatem za kolizję w Płowcach kierującego lanosem, a następnie ukarali kierowcę golfa za zderzenie w Jarantowicach.
Jak zgodnie oświadczyli mundurowi, w swojej kilkunastoletniej pracy na drodze, jeszcze nie spotkali się z tak nietypowym zdarzeniem.
Opracowano na podstawie informacji
mł. asp. Marcina Krasuckiego
oficera prasowego KPP Radziejowie
Do pierwszego zdarzenia doszło około 16.00 na drodze krajowej 62 w miejscowości Płowce w powiecie radziejowskim. Tam 76-letni kierujący daewoo lanosem nie zachował ostrożności i podczas wymijania zderzył się lusterkami z nadjeżdżającym z naprzeciwka volkswagenem golfem. Urwane z golfa lusterko uderzyło w jadącego z tyłu volkswagena polo. Sprawca kolizji nie zatrzymał się i odjechał. Poszkodowany kierowca golfa ruszył więc za nim. Dogonił go po kilku kilometrach w miejscowości Jarantowice. Aby zatrzymać lanosa zaczął wyprzedzać auto. Zrobił to jednak tak niefortunnie, że uderzył w jego lewy bok.
Przybyli na miejsce policjanci drogówki, najpierw ukarali mandatem za kolizję w Płowcach kierującego lanosem, a następnie ukarali kierowcę golfa za zderzenie w Jarantowicach.
Jak zgodnie oświadczyli mundurowi, w swojej kilkunastoletniej pracy na drodze, jeszcze nie spotkali się z tak nietypowym zdarzeniem.
Opracowano na podstawie informacji
mł. asp. Marcina Krasuckiego
oficera prasowego KPP Radziejowie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
