Na kradzionym paliwie daleko nie zajechał
Data publikacji 03.07.2010
Obsługa stacji zorientowała się, że kierowca nie zapłacił i o incydencie powiadomili policję. Dyżurny komendy miejskiej w Toruniu, który odebrał to zgłoszenie, błyskawicznie podał numery rejestracyjne i rysopis sprawcy patrolom ...
Obsługa stacji zorientowała się, że kierowca nie zapłacił i o incydencie powiadomili policję. Dyżurny komendy miejskiej w Toruniu, który odebrał to zgłoszenie, błyskawicznie podał numery rejestracyjne i rysopis sprawcy patrolom pełniącym służbę na terenie miasta.
Do zdarzenia doszło wczoraj na jednej z toruńskich stacji paliw. Tam kierujący volkswagenem passatem zatankował benzynę za kwotę przeszło kilkaset złotych i nie płacąc odjechał. Obsługa stacji zorientowała się, że kierowca nie uiścił rachunku i o incydencie powiadomili policję. Dyżurny komendy miejskiej, który odebrał zgłoszenie natychmiast podał numery rejestracyjne i rysopis sprawcy patrolom pełniącym służbę w terenie. Złodziej na kradzionym paliwie nie zajechał daleko. Policjanci na ul. Fałatabzauważyli opisanego w zgłoszeniu passata i zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że kradzieży dokonał 21-letni mieszkaniec Bydgoszczy. Młody kierowca odpowie za swój czyn przed sądem za co może mu grozić kara więzienia nawet do 5 lat.
Opracowano na podstawie informacji
mł. asp. Artura Rzepki
z Zespołu Prasowego KMP w Toruniu
Do zdarzenia doszło wczoraj na jednej z toruńskich stacji paliw. Tam kierujący volkswagenem passatem zatankował benzynę za kwotę przeszło kilkaset złotych i nie płacąc odjechał. Obsługa stacji zorientowała się, że kierowca nie uiścił rachunku i o incydencie powiadomili policję. Dyżurny komendy miejskiej, który odebrał zgłoszenie natychmiast podał numery rejestracyjne i rysopis sprawcy patrolom pełniącym służbę w terenie. Złodziej na kradzionym paliwie nie zajechał daleko. Policjanci na ul. Fałatabzauważyli opisanego w zgłoszeniu passata i zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że kradzieży dokonał 21-letni mieszkaniec Bydgoszczy. Młody kierowca odpowie za swój czyn przed sądem za co może mu grozić kara więzienia nawet do 5 lat.
Opracowano na podstawie informacji
mł. asp. Artura Rzepki
z Zespołu Prasowego KMP w Toruniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2