Wiadomości

Kradł wszystko co wpadło mu w ręce

Data publikacji 11.08.2010

Policjanci z Chełmży zatrzymali 40-latka, który kilkakrotnie włamał się do tego samego domu. W jego mieszkaniu funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 100 skradzionych przedmiotów. Teraz za włamania i kradzieże może mu grozić do 10 lat ...


Policjanci z Chełmży zatrzymali 40-latka, który kilkakrotnie włamał się do tego samego domu. W jego mieszkaniu funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 100 skradzionych przedmiotów. Teraz za włamania i kradzieże może mu grozić do 10 lat więzienia.



Wczoraj  policjanci z Chełmży w powiecie toruńskim zatrzymali 40-letniego  mężczyznę podejrzanego o kilka włamań do tego samego domu. Do pierwszego przestępstwa doszło pod koniec kwietnia tego roku. Wtedy, nocą, pod nieobecność właścicieli, nieznany sprawca włamał się do domu na terenie miasta, skąd skradł różnego rodzaju przedmioty. Taki sam scenariusz powtórzył jeszcze 3 razy, ostatni pod koniec maja. Łupem złodzieja padało niemalże wszystko:
począwszy od wyposażenia mieszkania, na dziecięcych zabawkach skończywszy. Kryminalni z Chełmży, którzy zajęli się włamaniami sprawdzali każdy sygnał mogący przybliżyć ich do rozwiązania tych spraw. W końcu wpadli na trop 40-latka. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci zabezpieczyli ponad 100 różnego rodzaju skradzionych przedmiotów, wartych kilka tysięcy złotych. Ponadto podczas przeszukiwania funkcjonariusze znaleźli także dwa telefony, nienależące do sprawcy, a zarejestrowane w policyjnych bazach jako utracone. Jak ustalili kryminalni ukradł je nastoletni syn 40-latka. Teraz o jego losie zdecyduje sąd rodzinny. Ojciec natomiast, jeszcze dzisiaj usłyszy zarzuty kradzieży z włamaniem, za co może mu grozić nawet do 10 lat więzienia.      


Opracowano na podstawie informacji
podinsp. Wioletty Dąbrowskiej
oficera prasowego KMP w Toruniu


Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony