Kolejne działania w sprawie nieznanego wędkarza
Data publikacji 11.09.2010
Policjanci z Mogilna przez cały czas próbują rozwiązać zagadkową sprawę. Do dziś nie znaleziono właściciela sprzętu wędkarskiego pozostawionego nad brzegiem Jeziora Mogileńskiego w Chabsku. Wczoraj ponownie sprawdzono ...
Policjanci z Mogilna przez cały czas próbują rozwiązać zagadkową sprawę. Do dziś nie znaleziono właściciela sprzętu wędkarskiego pozostawionego nad brzegiem Jeziora Mogileńskiego w Chabsku. Wczoraj ponownie sprawdzono akwen.
Przypomnijmy, że mogileńscy policjanci o tajemniczym zdarzeniu dowiedzieli się 19 sierpnia tego roku około południa. Mieszkaniec Chabska poinformował o znalezieniu sprzętu wędkarskiego nad brzegiem Jeziora Mogileńskiego w tej miejscowości. Mundurowi od początku traktowali sprawę bardzo poważnie, bo w grę wchodziło również utopienie się wędkarza. Na taką wersję wydarzeń wskazywały inne rzeczy znalezione przy brzegu, m.in. sportowa odzież i obuwie.
Wkrótce po zgłoszeniu na miejscu prócz policjantów prewencji pojawili się strażacy i strażnicy mogileńskiego koła PZW. Funkcjonariusze przeczesali przyjeziorne zarośla i trzciny. Strażacy z pontonu sprawdzili jezioro w strefie okalającej miejsce znaleziska. Nie znaleziono nic co bezpośrednio wskazywałoby na tragiczne zakończenie poszukiwań. Nikt w tym czasie na terenie powiatu mogileńskiego nie zaginął.
Kryminalni zwrócili się o pomoc do ościennych komend powiatowych Policji. Otrzymane informacje nie przybliżyły ich jednak do rozwiązania zagadki. Również poza regionem nie odnotowano zaginięć osób, które można by przypisać do ustalonych w tej sprawie okoliczności czasowo – sytuacyjnych.
Pracując nad tą sprawą policjanci przez cały czas zbierają informacje od mieszkańców i wędkarzy. W poszukiwania włączyli się także przedstawiciele mogileńskiego związku wędkarskiego, którzy sprawdzali wody jeziora ze swoich łodzi.
Wczoraj (02.09) mundurowi pojechali ponownie sprawdzić przyjeziorne zarośla i trzciny. Skorzystali po raz drugi z pomocy strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mogilnie aby przy użyciu specjalistycznego pontonu sprawdzić wody jeziora. Działania te w praktyce miały na celu wykluczenie tragicznej hipotezy dotyczącej tego wydarzenia. Tak jak w pierwszym przypadku nie znaleziono nic co bezpośrednio wskazywałoby na tragiczne zakończenie sprawy.
Pracując nad rozwikłaniem sprawy w dalszym ciągu liczymy na pomoc mieszkańców. Wszyscy, którzy mają jakiekolwiek informacje na ten temat mogą je przekazywać osobiście w Komendzie Powiatowej Policji w Mogilnie lub dzwoniąc pod nr telefonu 997 lub 112 oraz na telefon zaufania 315 23 04. Przez cały czas zakładamy także, że wędkarz z jakichś powodów pozostawił sprzęt i odzież. Jeżeli tak się stało, to zwracamy się do niego, aby bez żadnych obaw, zgłosił się osobiście do naszej jednostki po odbiór zabezpieczonych rzeczy.
podkom. Tomasz Rybczyński
Oficer Prasowy KPP w Mogilnie
Przypomnijmy, że mogileńscy policjanci o tajemniczym zdarzeniu dowiedzieli się 19 sierpnia tego roku około południa. Mieszkaniec Chabska poinformował o znalezieniu sprzętu wędkarskiego nad brzegiem Jeziora Mogileńskiego w tej miejscowości. Mundurowi od początku traktowali sprawę bardzo poważnie, bo w grę wchodziło również utopienie się wędkarza. Na taką wersję wydarzeń wskazywały inne rzeczy znalezione przy brzegu, m.in. sportowa odzież i obuwie.
Wkrótce po zgłoszeniu na miejscu prócz policjantów prewencji pojawili się strażacy i strażnicy mogileńskiego koła PZW. Funkcjonariusze przeczesali przyjeziorne zarośla i trzciny. Strażacy z pontonu sprawdzili jezioro w strefie okalającej miejsce znaleziska. Nie znaleziono nic co bezpośrednio wskazywałoby na tragiczne zakończenie poszukiwań. Nikt w tym czasie na terenie powiatu mogileńskiego nie zaginął.
Kryminalni zwrócili się o pomoc do ościennych komend powiatowych Policji. Otrzymane informacje nie przybliżyły ich jednak do rozwiązania zagadki. Również poza regionem nie odnotowano zaginięć osób, które można by przypisać do ustalonych w tej sprawie okoliczności czasowo – sytuacyjnych.
Pracując nad tą sprawą policjanci przez cały czas zbierają informacje od mieszkańców i wędkarzy. W poszukiwania włączyli się także przedstawiciele mogileńskiego związku wędkarskiego, którzy sprawdzali wody jeziora ze swoich łodzi.
Wczoraj (02.09) mundurowi pojechali ponownie sprawdzić przyjeziorne zarośla i trzciny. Skorzystali po raz drugi z pomocy strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mogilnie aby przy użyciu specjalistycznego pontonu sprawdzić wody jeziora. Działania te w praktyce miały na celu wykluczenie tragicznej hipotezy dotyczącej tego wydarzenia. Tak jak w pierwszym przypadku nie znaleziono nic co bezpośrednio wskazywałoby na tragiczne zakończenie sprawy.
Pracując nad rozwikłaniem sprawy w dalszym ciągu liczymy na pomoc mieszkańców. Wszyscy, którzy mają jakiekolwiek informacje na ten temat mogą je przekazywać osobiście w Komendzie Powiatowej Policji w Mogilnie lub dzwoniąc pod nr telefonu 997 lub 112 oraz na telefon zaufania 315 23 04. Przez cały czas zakładamy także, że wędkarz z jakichś powodów pozostawił sprzęt i odzież. Jeżeli tak się stało, to zwracamy się do niego, aby bez żadnych obaw, zgłosił się osobiście do naszej jednostki po odbiór zabezpieczonych rzeczy.
podkom. Tomasz Rybczyński
Oficer Prasowy KPP w Mogilnie
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP