CBŚ zlikwidowało nielegalne rozlewnie alkoholu w kujawsko-pomorskim
Data publikacji 14.09.2010
Policjanci Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali dwie nielegalne rozlewnie alkoholu w województwie kujawsko-pomorskim. Jej członkowie zajmowali się produkcją i sprzedażą odkażonego spirytusu, który nabywcy kupowali jako normalny alkohol. ...
Policjanci Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali dwie nielegalne rozlewnie alkoholu w województwie kujawsko-pomorskim. Jej członkowie zajmowali się produkcją i sprzedażą odkażonego spirytusu, który nabywcy kupowali jako normalny alkohol. Sprawcom tego przestępczego procederu w poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli mienie o wartości przekraczającej milion złotych. Teraz grozi im kara do 7,5 lat więzienia.
Praca policjantów Centralnego Biura Śledczego w sprawie produkcji nielegalnego alkoholu trwała 7 miesięcy. W tym czasie funkcjonariusze gromadzili i analizowali informacje o zorganizowanej grupie przestępczej, której członkowie zajmowali się odkażaniem spirytusu, który następnie był sprzedawany jako normalny, konsumpcyjny alkohol. Jak ustalili śledczy skażony spirytus do rozlewni dowożony był z województwa łódzkiego, a całość wyprodukowanego w ten sposób trunku trafiła na włocławski rynek. Z informacji, którą uzyskali policjanci Centralnego Biura Śledczego wynikało, że pod koniec sierpnia może dojść do kolejnej dostawy skażonego spirytusu. W miejscu, gdzie przestępcy zorganizowali nielegalną rozlewnię, w wynajętym pomieszczeniu magazynowym na terenie miasta, czekali policjanci CBŚ. Przestępcy zostali zaskoczeni przez nich podczas przygotowania do rozlewania gotowego produktu do plastikowych butelek.
Podczas działań funkcjonariusze zatrzymali dwóch mieszkańców Włocławka. W czasie przeszukań, w których uczestniczyli również celnicy z Urzędu Celnego w Toruniu, zabezpieczyli około 2000 litrów spirytusu, substancje chemiczne służące do odkażania oraz aparaturę : plastikowe pojemniki, pompy, filtry i przewody, które były wykorzystywane w procesie technologicznym odkażania wyrobów spirytusowych. Policjanci zgromadzili także dowody świadczące o tym, że „producenci” nielegalnego alkoholu w czasie 5 tygodni zdołali wyprodukować ponad 10.000 litrów spirytusu. W trakcie czynności funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego wspólnie z policjantami z Włocławka ustalili, że jedna z zatrzymanych osób może mieć narkotyki. W związku z tym przeszukano mieszkanie, w którym przebywał 21-latek. Tam policjanci znaleźli 60 gram amfetaminy, z której można było uzyskać około 600 porcji narkotyku i dużą ilość woreczków strunowych tzw. dilerówek. Zatrzymanym mężczyznom Prokurator Okręgowy z Włocławka przedstawił zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i wprowadzenia do obrotu co najmniej 10.000 litrów alkoholu wytworzonego niezgodnie z przepisami poprzez odkażenie skażonego spirytusu. Jak szacują śledczy wartość uszczuplenia skarbu państwa spowodowana tym procederem może sięgać kwoty około 600.000 złotych. Za przestępstwu to grozi kara do 7,5 roku więzienia. 21-latek usłyszał również zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków za co grozi kara do 8 lat więzienia. W poczet przyszłych kar od przestępców zabezpieczono samochód dostawczy wartości ponad 20.000 złotych. Na wniosek policjantów i prokuratora sąd zdecydował o aresztowaniu zatrzymanych mężczyzn na 3 miesiące.
Wcześniej, w lutym 2010r. policjanci CBŚ zlikwidowali „bliźniaczą” rozlewnię i linię produkcyjną w miejscowości Ograszka w powiecie lipnowskim. W trakcie działań policjanci zabezpieczyli 6500 litrów odkażonego spirytusu. Zgromadzili także dowody świadczące o wyprodukowaniu przez zorganizowaną grupę przestępczą 500.000.000 litrów alkoholu. Ten przestępczy proceder spowodował uszczuplenie Skarbu Państwa na kwotę około 33.000.000 złotych. W sprawie tej ostatecznie zatrzymano 12 podejrzanych. Czterech z nich, w tym lider grupy mieszkaniec Aleksandrowa Kujawskiego, przebywa do dziś w aresztach śledczych. Osiem osób regularnie stawia się na dozory w komendach Policji w powiecie inowrocławskim, włocławskim i lipnowskim. W poczet przyszłych kar od przestępców policjanci zabezpieczyli nieruchomości o wartości około 1.000.000 złotych.
Teraz policjanci będą sprawdzać czy nielegalne rozlewnie miały ze sobą coś wspólnego i kto był dostawcą skażonego spirytusu. W sprawach tych przewidywane są dalsze zatrzymania i mają one, jak zapewniają śledczy, charakter rozwojowy.
Praca policjantów Centralnego Biura Śledczego w sprawie produkcji nielegalnego alkoholu trwała 7 miesięcy. W tym czasie funkcjonariusze gromadzili i analizowali informacje o zorganizowanej grupie przestępczej, której członkowie zajmowali się odkażaniem spirytusu, który następnie był sprzedawany jako normalny, konsumpcyjny alkohol. Jak ustalili śledczy skażony spirytus do rozlewni dowożony był z województwa łódzkiego, a całość wyprodukowanego w ten sposób trunku trafiła na włocławski rynek. Z informacji, którą uzyskali policjanci Centralnego Biura Śledczego wynikało, że pod koniec sierpnia może dojść do kolejnej dostawy skażonego spirytusu. W miejscu, gdzie przestępcy zorganizowali nielegalną rozlewnię, w wynajętym pomieszczeniu magazynowym na terenie miasta, czekali policjanci CBŚ. Przestępcy zostali zaskoczeni przez nich podczas przygotowania do rozlewania gotowego produktu do plastikowych butelek.
Podczas działań funkcjonariusze zatrzymali dwóch mieszkańców Włocławka. W czasie przeszukań, w których uczestniczyli również celnicy z Urzędu Celnego w Toruniu, zabezpieczyli około 2000 litrów spirytusu, substancje chemiczne służące do odkażania oraz aparaturę : plastikowe pojemniki, pompy, filtry i przewody, które były wykorzystywane w procesie technologicznym odkażania wyrobów spirytusowych. Policjanci zgromadzili także dowody świadczące o tym, że „producenci” nielegalnego alkoholu w czasie 5 tygodni zdołali wyprodukować ponad 10.000 litrów spirytusu. W trakcie czynności funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego wspólnie z policjantami z Włocławka ustalili, że jedna z zatrzymanych osób może mieć narkotyki. W związku z tym przeszukano mieszkanie, w którym przebywał 21-latek. Tam policjanci znaleźli 60 gram amfetaminy, z której można było uzyskać około 600 porcji narkotyku i dużą ilość woreczków strunowych tzw. dilerówek. Zatrzymanym mężczyznom Prokurator Okręgowy z Włocławka przedstawił zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i wprowadzenia do obrotu co najmniej 10.000 litrów alkoholu wytworzonego niezgodnie z przepisami poprzez odkażenie skażonego spirytusu. Jak szacują śledczy wartość uszczuplenia skarbu państwa spowodowana tym procederem może sięgać kwoty około 600.000 złotych. Za przestępstwu to grozi kara do 7,5 roku więzienia. 21-latek usłyszał również zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków za co grozi kara do 8 lat więzienia. W poczet przyszłych kar od przestępców zabezpieczono samochód dostawczy wartości ponad 20.000 złotych. Na wniosek policjantów i prokuratora sąd zdecydował o aresztowaniu zatrzymanych mężczyzn na 3 miesiące.
Wcześniej, w lutym 2010r. policjanci CBŚ zlikwidowali „bliźniaczą” rozlewnię i linię produkcyjną w miejscowości Ograszka w powiecie lipnowskim. W trakcie działań policjanci zabezpieczyli 6500 litrów odkażonego spirytusu. Zgromadzili także dowody świadczące o wyprodukowaniu przez zorganizowaną grupę przestępczą 500.000.000 litrów alkoholu. Ten przestępczy proceder spowodował uszczuplenie Skarbu Państwa na kwotę około 33.000.000 złotych. W sprawie tej ostatecznie zatrzymano 12 podejrzanych. Czterech z nich, w tym lider grupy mieszkaniec Aleksandrowa Kujawskiego, przebywa do dziś w aresztach śledczych. Osiem osób regularnie stawia się na dozory w komendach Policji w powiecie inowrocławskim, włocławskim i lipnowskim. W poczet przyszłych kar od przestępców policjanci zabezpieczyli nieruchomości o wartości około 1.000.000 złotych.
Teraz policjanci będą sprawdzać czy nielegalne rozlewnie miały ze sobą coś wspólnego i kto był dostawcą skażonego spirytusu. W sprawach tych przewidywane są dalsze zatrzymania i mają one, jak zapewniają śledczy, charakter rozwojowy.
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP