Zderzenie ciągnika z szynobusem
Data publikacji 01.10.2010
Ponad 1,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca ciągnika rolniczego, który na niestrzeżonym przejeździe kolejowym wjechał wprost pod szynobus. Na szczęście osoby podróżujące kolejką nie doznały obrażeń. Ucierpiał traktorzysta, ...
Ponad 1,5 promila alkoholu miał w organizmie kierowca ciągnika rolniczego, który na niestrzeżonym przejeździe kolejowym wjechał wprost pod szynobus. Na szczęście osoby podróżujące kolejką nie doznały obrażeń. Ucierpiał traktorzysta, który gdy wyjdzie ze szpitala odpowie za swoje czyny.
Wczoraj (21.09.) o 18.30 w miejscowości Jabłonowo Zamek w powiecie brodnickim na niestrzeżonym przejeździe kolejowym zderzył się ciągnik rolniczy z szynobusem. Policjanci z drogówki, którzy pojechali na miejsce wstępnie ustalili, że kierujący traktorem nie ustąpił pierwszeństwa i wjechał wprost pod nadjeżdżający kolejkę. Zderzenie było tak silne, że ciągnik pękł na pół, a szynobus wypadł z torów. Na szczęście żaden podróżny nie doznał obrażeń. Załoga maszyny, była trzeźwa. Czego nie można powiedzieć o kierowcy traktora. Trafił on do szpitala, gdzie sprawdzono stan trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. 48-latek po wyjściu ze szpitala odpowie za prowadzenie pojazdu po pijanemu i narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia osób podróżujących koleją. Może mu grozić do 8 lat więzienia.
Opracowano na podstawie informacji
sierż. Agnieszki Szczuckiej
oficera prasowego KPP w Brodnicy
Wczoraj (21.09.) o 18.30 w miejscowości Jabłonowo Zamek w powiecie brodnickim na niestrzeżonym przejeździe kolejowym zderzył się ciągnik rolniczy z szynobusem. Policjanci z drogówki, którzy pojechali na miejsce wstępnie ustalili, że kierujący traktorem nie ustąpił pierwszeństwa i wjechał wprost pod nadjeżdżający kolejkę. Zderzenie było tak silne, że ciągnik pękł na pół, a szynobus wypadł z torów. Na szczęście żaden podróżny nie doznał obrażeń. Załoga maszyny, była trzeźwa. Czego nie można powiedzieć o kierowcy traktora. Trafił on do szpitala, gdzie sprawdzono stan trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. 48-latek po wyjściu ze szpitala odpowie za prowadzenie pojazdu po pijanemu i narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia osób podróżujących koleją. Może mu grozić do 8 lat więzienia.
Opracowano na podstawie informacji
sierż. Agnieszki Szczuckiej
oficera prasowego KPP w Brodnicy
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2