Weekend na drogach naszego województwa
Data publikacji 19.10.2010
W miniony weekend na drogach województwa kujawsko – pomorskiego doszło do 11 wypadków drogowych, w których 2 osoby poniosły śmierć, a 10 osób zostało rannych. W tych dniach policjanci wyjeżdżali do 254 kolizji.
Pomimo policyjnych ...
W miniony weekend na drogach województwa kujawsko – pomorskiego doszło do 11 wypadków drogowych, w których 2 osoby poniosły śmierć, a 10 osób zostało rannych. W tych dniach policjanci wyjeżdżali do 254 kolizji.
Pomimo policyjnych apeli i trwającej akcji skierowanej na bezpieczeństwo niechronionych użytkowników dróg tj. rowerzystów i pieszych, funkcjonariusze zatrzymali aż 94 kierowców, którzy zdecydowali się prowadzić pojazd pod wpływem alkoholu. Niechlubny rekord padł w sobotę, kiedy to policyjne kontrole wyeliminowały z drogi aż 45 pijanych kierowców. Przypominamy, że za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów.
Niebezpieczną sytuację na drodze stworzył w minioną sobotę (09.10) ojciec dwójki małych dzieci z powiatu lipnowskiego. Postanowił w weekend odwiedzić swojego brata, który mieszka pod Lubiczem. W okolicy Brzozówki pomylił jednak drogi. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna siedząc za kierownicą swojego BMW miał ponad 3 promile, a na tylnym siedzeniu dwójkę malców w wieku 5 i 7 lat. Mężczyznę zatrzymali policjanci ruchu drogowego. Dzieci natychmiast trafiły pod opiekę rodziny. Mundurowi od razu zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Sprawca oprócz zarzutu kierowania pojazdem po pijanemu, najprawdopodobniej usłyszy również zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia dwójki swoich dzieci.
Tragiczny wypadek, w którym uczestniczył pijany kierowca zdarzył się w sobotę (09.10) ok. 21:25, w miejscowości Moszczonne w gminie Kikół. O potrąconej na jezdni kobiecie, nie dającej oznak życia, dyżurnego lipnowskiej Policji zawiadomiła przejeżdżająca, przypadkowa osoba. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący oplem calibra potrącił jadącą w tym samym kierunku rowerzystkę. W wyniku doznanych obrażeń 18–latka zginęła na miejscu. Po zdarzeniu kierowca opla odjechał i wrócił z powrotem dopiero po pewnym czasie. Prosto z drogi trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania przez policjantów, 26–latek był pod działaniem ponad 2 promili alkoholu.
W niedzielę (10.10) krótko przed 20:00 doszło do śmiertelnego wypadku w powiecie mogileńskim. W miejscowości Padniewko 18-latka, kierująca BMW nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, zjechała na prawe pobocze i uderzyła w ogrodzenie domu. Samochód dachował. Śmierć na miejscu poniósł 23-letni pasażer auta. Jak ustalili policjanci, młodzi ludzie najprawdopodobniej nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Pomimo policyjnych apeli i trwającej akcji skierowanej na bezpieczeństwo niechronionych użytkowników dróg tj. rowerzystów i pieszych, funkcjonariusze zatrzymali aż 94 kierowców, którzy zdecydowali się prowadzić pojazd pod wpływem alkoholu. Niechlubny rekord padł w sobotę, kiedy to policyjne kontrole wyeliminowały z drogi aż 45 pijanych kierowców. Przypominamy, że za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów.
Niebezpieczną sytuację na drodze stworzył w minioną sobotę (09.10) ojciec dwójki małych dzieci z powiatu lipnowskiego. Postanowił w weekend odwiedzić swojego brata, który mieszka pod Lubiczem. W okolicy Brzozówki pomylił jednak drogi. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna siedząc za kierownicą swojego BMW miał ponad 3 promile, a na tylnym siedzeniu dwójkę malców w wieku 5 i 7 lat. Mężczyznę zatrzymali policjanci ruchu drogowego. Dzieci natychmiast trafiły pod opiekę rodziny. Mundurowi od razu zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Sprawca oprócz zarzutu kierowania pojazdem po pijanemu, najprawdopodobniej usłyszy również zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia dwójki swoich dzieci.
Tragiczny wypadek, w którym uczestniczył pijany kierowca zdarzył się w sobotę (09.10) ok. 21:25, w miejscowości Moszczonne w gminie Kikół. O potrąconej na jezdni kobiecie, nie dającej oznak życia, dyżurnego lipnowskiej Policji zawiadomiła przejeżdżająca, przypadkowa osoba. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący oplem calibra potrącił jadącą w tym samym kierunku rowerzystkę. W wyniku doznanych obrażeń 18–latka zginęła na miejscu. Po zdarzeniu kierowca opla odjechał i wrócił z powrotem dopiero po pewnym czasie. Prosto z drogi trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania przez policjantów, 26–latek był pod działaniem ponad 2 promili alkoholu.
W niedzielę (10.10) krótko przed 20:00 doszło do śmiertelnego wypadku w powiecie mogileńskim. W miejscowości Padniewko 18-latka, kierująca BMW nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, zjechała na prawe pobocze i uderzyła w ogrodzenie domu. Samochód dachował. Śmierć na miejscu poniósł 23-letni pasażer auta. Jak ustalili policjanci, młodzi ludzie najprawdopodobniej nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i spowodowanie wypadku drogowego, którego skutkiem jest śmierć człowieka zagrożone jest karą do 12 lat więzienia i nawet dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów. Jednak to tylko odpowiedzialność karna. Odpowiedzialności moralnej nie da się zmierzyć. Wszyscy, których ta tragedia dotknęła muszą z tym żyć, zarówno pokrzywdzeni, jak i sprawcy.
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP