Kłusownicy wpadli w „policyjne sieci”
Data publikacji 28.10.2010
Kłusownicy wpadli w „policyjne sieci”
Dwóch zatrzymanych, podejrzewanych o kłusownictwo oraz zarekwirowane 32 sieci i 3 gumowe pontony to efekt nocnych działań mogileńskich policjantów. Wszystko działo się na Jeziorze Bronisław w ...
Dwóch zatrzymanych, podejrzewanych o kłusownictwo oraz zarekwirowane 32 sieci i 3 gumowe pontony to efekt nocnych działań mogileńskich policjantów. Wszystko działo się na Jeziorze Bronisław w miejscowości Krzyżanna.
O tym, że na Jeziorze Bronisław na wysokości miejscowości Krzyżanna, w mogileńskiej gminie, dwóch mężczyzn dokonało nielegalnego odłowu ryb policjanci z Mogilna dowiedzieli się dzisiejszej (20.10) nocy. Aby zatrzymać kłusowników, około godziny 02:00 dyżurny Policji w okolice jeziora skierował dwa patrole. Było wiadomo, że znani policjantom mężczyźni dopiero co rozdzielili się - jeden z nich poszedł do leżącego niedaleko jeziora domu, drugi natomiast fiatem palio odjechał z odłowionymi rybami do Mogilna.
Pierwszy z mężczyzn, 36 – letni mogilnianin, który znad jeziora odjechał samochodem, wpadł w ręce mundurowych w Mogilnie na ulicy Witosa. Policjanci jadąc nieoznakowanym radiowozem zauważyli go już wcześniej w Strzelcach i pojechali za nim. Pod jego garażem odbyła się szczegółowa kontrola. W bagażniku fiata stróże prawa znaleźli wonton rybacki oraz około 20 kilogramów ryb. W garażu natomiast 12 sieci typu żak, 5 wontonów i 4 słępy. Drugi z podejrzewanych, 38 - letni mieszkaniec Krzyżanny, zatrzymany został w swoim domu. Był kompletnie zaskoczony wizytą mundurowych. W użytkowanych przez niego pomieszczeniach gospodarczych policjanci znaleźli 8 wontonów i 3 gumowe pontony z wiosłami. Obydwaj trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszą zarzuty popełnienia przestępstwa nielegalnego połowu ryb. Grozi za to kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
podkom. Tomasz Rybczyński
Oficer Prasowy KPP w Mogilnie
O tym, że na Jeziorze Bronisław na wysokości miejscowości Krzyżanna, w mogileńskiej gminie, dwóch mężczyzn dokonało nielegalnego odłowu ryb policjanci z Mogilna dowiedzieli się dzisiejszej (20.10) nocy. Aby zatrzymać kłusowników, około godziny 02:00 dyżurny Policji w okolice jeziora skierował dwa patrole. Było wiadomo, że znani policjantom mężczyźni dopiero co rozdzielili się - jeden z nich poszedł do leżącego niedaleko jeziora domu, drugi natomiast fiatem palio odjechał z odłowionymi rybami do Mogilna.
Pierwszy z mężczyzn, 36 – letni mogilnianin, który znad jeziora odjechał samochodem, wpadł w ręce mundurowych w Mogilnie na ulicy Witosa. Policjanci jadąc nieoznakowanym radiowozem zauważyli go już wcześniej w Strzelcach i pojechali za nim. Pod jego garażem odbyła się szczegółowa kontrola. W bagażniku fiata stróże prawa znaleźli wonton rybacki oraz około 20 kilogramów ryb. W garażu natomiast 12 sieci typu żak, 5 wontonów i 4 słępy. Drugi z podejrzewanych, 38 - letni mieszkaniec Krzyżanny, zatrzymany został w swoim domu. Był kompletnie zaskoczony wizytą mundurowych. W użytkowanych przez niego pomieszczeniach gospodarczych policjanci znaleźli 8 wontonów i 3 gumowe pontony z wiosłami. Obydwaj trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszą zarzuty popełnienia przestępstwa nielegalnego połowu ryb. Grozi za to kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
podkom. Tomasz Rybczyński
Oficer Prasowy KPP w Mogilnie
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP