Uczeń znieważył nauczyciela i policjanta
Data publikacji 12.11.2010
Wczoraj prokurator zdecydował o dozorze dla 17-latka, któremu zarzucono znieważenie dwóch funkcjonariuszy publicznych. Nauczyciel widząc, że trzej łodzi ludzie nie są uczniami ich placówki poprosił o opuszczenie terenu. Od tego wszystko ...
Wczoraj prokurator zdecydował o dozorze dla 17-latka, któremu zarzucono znieważenie dwóch funkcjonariuszy publicznych. Nauczyciel widząc, że trzej łodzi ludzie nie są uczniami ich placówki poprosił o opuszczenie terenu. Od tego wszystko się zaczęło.
W środę (03.11) około południa uczeń jednego z toruńskich liceów wraz z dwoma kolegami postanowił wybrać się na wagary. Mimo, że wszyscy trzej są uczniami jednej ze szkół na toruńskiej starówce, poszli do szkoły znajdującej się w lewobrzeżnej części miasta. W drodze pili alkohol. Gdy weszli na teren zespołu szkół przy ul. Hallera natychmiast zostali zauważeni. Nauczyciele widząc, że wszyscy trzej młodzi ludzie nie są uczniami ich placówki, poprosili o opuszczenie kompleksu. Chłopcy nie zareagowali. Wówczas jeden z dyrektorów placówki ponowił prośbę o opuszczenie obiektu. Niestety jeden z chłopaków nie dosyć, że nie zamierzał wyjść, to dodatkowo użył w stosunku do pedagoga słów, delikatnie mówiąc, niecenzuralnych. Całą sytuację widział dzielnicowy, który w ramach służby był akurat na terenie szkoły. Gdy zainterweniował tym razem on naraził się na wulgaryzmy ze strony nieposłusznego nastolatka. Chłopak został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a później przed oblicze prokuratora. Usłyszał zarzuty znieważenia nauczyciela i policjanta.. Teraz w ramach dozoru, trzy razy w tygodniu, będzie odwiedzać jeden z toruńskich komisariatów. Za znieważenie funkcjonariuszy publicznych może mu grozić rok więzienia.
Opracowano na podstawie informacji
KMP w Toruniu
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP