Chciał przekupić policjantów
Data publikacji 22.11.2010
Wąbrzescy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który chciał ich przekupić. W ręce funkcjonariuszy „wpadł” dzięki innemu kierowcy, kóry udaremnił mu dalszą, pijaną jazdę.
Wczoraj (13.11) około 18:00 dyżurny wąbrzeskiej ...
Wąbrzescy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który chciał ich przekupić. W ręce funkcjonariuszy „wpadł” dzięki innemu kierowcy, kóry udaremnił mu dalszą, pijaną jazdę.
Wczoraj (13.11) około 18:00 dyżurny wąbrzeskiej Policji otrzymał telefoniczną informację, że w miejscowości Mgowo kierowca zatrzymał pijanego 37-latka, który prowadził samochód. Natychmiast pojechali tam policjanci drogówki. Na miejscu zastali mężczyznę, który oświadczył, że jadąc swoim oplem w pewnym momencie wprost na niego wyjechał również opel i o mało nie doszło do zderzenia pojazdów. Jak się okazało kierowca drugiego opla był pijany. Mężczyzna uniemożliwił mu dalszą jazdę i zatrzymał go do czasu przyjazdu policji. Kiedy mundurowi sprawdzili stan trzeźwości kierowcy okazało się, że ma 2,43 promila alkoholu w organizmie. W trakcie spisywania dokumentacji w komendzie 37-latek dowiedział się od funkcjonariuszy, że popełnił przestępstwo i poniesie tego konsekwencje. Wtedy mężczyzna wyjął z kieszeni pieniądze i dał je policjantom prosząc, aby zapomnieli o całej sprawie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie za kierowanie autem po pijanemu i próbę przekupienia policjantów.
Za kierowanie autem po pijanemu grozi kara do 2 lat. Za próbę przekupienia policjantów grozi do 10 lat więzienia.
st. asp. Marek Barański
Oficer Prasowy KPP w Wąbrzeźnie
Wczoraj (13.11) około 18:00 dyżurny wąbrzeskiej Policji otrzymał telefoniczną informację, że w miejscowości Mgowo kierowca zatrzymał pijanego 37-latka, który prowadził samochód. Natychmiast pojechali tam policjanci drogówki. Na miejscu zastali mężczyznę, który oświadczył, że jadąc swoim oplem w pewnym momencie wprost na niego wyjechał również opel i o mało nie doszło do zderzenia pojazdów. Jak się okazało kierowca drugiego opla był pijany. Mężczyzna uniemożliwił mu dalszą jazdę i zatrzymał go do czasu przyjazdu policji. Kiedy mundurowi sprawdzili stan trzeźwości kierowcy okazało się, że ma 2,43 promila alkoholu w organizmie. W trakcie spisywania dokumentacji w komendzie 37-latek dowiedział się od funkcjonariuszy, że popełnił przestępstwo i poniesie tego konsekwencje. Wtedy mężczyzna wyjął z kieszeni pieniądze i dał je policjantom prosząc, aby zapomnieli o całej sprawie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie za kierowanie autem po pijanemu i próbę przekupienia policjantów.
Pochwała dla obywatelskiej postawy należy się kierowcy ,dzięki któremu pijany kierowca trafił do aresztu, co prawdopodobnie zapobiegło nieszczęściu na drodze.
Za kierowanie autem po pijanemu grozi kara do 2 lat. Za próbę przekupienia policjantów grozi do 10 lat więzienia.
st. asp. Marek Barański
Oficer Prasowy KPP w Wąbrzeźnie
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP
