Pies nie zawsze przyjacielem człowieka
Data publikacji 01.12.2010
Tucholscy policjanci ukarali mandatem karnym mieszkańca Tucholi. Mężczyzna będzie musiał zapłacić 200 złotych mandatu za to, że jego pies wybiegł z kojca na ulicę i pogryzł przechodzącą kobietę i jej psa.
Policjanci ukarali mandatem karnym mieszkańca Tucholi. Mężczyzna będzie musiał zapłacić 200 złotych mandatu za to, że jego pies wybiegł z kojca na ulicę i pogryzł przechodzącą kobietę i jej pupila.
Do dyżurnego komendy powiatowej w Tucholi zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że idąc ulicą Wybickiego widziała jak pies pogryzł kobietę. Policjanci, którzy podjęli interwencję dotarli do poszkodowanej 60-latki. Mieszkanka Tucholi potwierdziła informację i dodała, że pogryziony został również jej pupil, z którym spacerowała. Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili właściciela czworonoga-sprawcy. Okazał się nim 64-letni tucholanin. Za niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu psa został on ukarany mandatem w wysokości 200zł.
Opracowano na podstawie informacji
asp. Brygidy Zimnoch
oficera prasowego KPP w Tucholi
Do dyżurnego komendy powiatowej w Tucholi zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że idąc ulicą Wybickiego widziała jak pies pogryzł kobietę. Policjanci, którzy podjęli interwencję dotarli do poszkodowanej 60-latki. Mieszkanka Tucholi potwierdziła informację i dodała, że pogryziony został również jej pupil, z którym spacerowała. Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili właściciela czworonoga-sprawcy. Okazał się nim 64-letni tucholanin. Za niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu psa został on ukarany mandatem w wysokości 200zł.
Opracowano na podstawie informacji
asp. Brygidy Zimnoch
oficera prasowego KPP w Tucholi
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2