Pijany dziadek
Data publikacji 15.12.2010
Za brak właściwej opieki nad dzieckiem odpowie 44-letni włocławianin, który wczorajszego wieczora spacerował ze swoim 1,5 rocznym wnukiem. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna miał w organizmie prawie 2,5 promila. ...
Za brak właściwej opieki nad dzieckiem odpowie 44-letni włocławianin, który wczorajszego wieczora spacerował ze swoim 1,5 rocznym wnukiem. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna miał w organizmie prawie 2,5 promila. Dziadek trafił do izby wytrzeźwień, natomiast malec bezpiecznie pod opiekę mamy.
Wczorajszego wieczora, tuż przed 21.00 włocławscy policjanci otrzymali informację, że ul. Młynarską idzie mężczyzna, który jest pijany, a w jego towarzystwie znajduje się małe dziecko. Mundurowi natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Niestety zgłoszenie potwierdziło się. Rzeczywiście spotkali tam pijanego 44-latka i 1,5 rocznego chłopca. Mężczyzna miał prawie 2,5 promila w organizmie. 44-letni, jak się okazało dziadek dziecka trafił do izby wytrzeźwień, natomiast malec bezpiecznie pod opiekę matki. Teraz mężczyzna za swoją nieodpowiedzialność odpowie przed sądem.
Opracowano na podstawie informacji
nadkom. Małgorzaty Marczak
oficera prasowego KMP we Włocławku
Opracowano na podstawie informacji
nadkom. Małgorzaty Marczak
oficera prasowego KMP we Włocławku
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
